Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WTA Lugano. Życiowy sukces Igi Świątek - pierwszy półfinał, pierwsza setka WTA i kwalifikacja do Roland Garros. Fibak i Boniek pod wrażeniem

Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
Iga Świątek
Iga Świątek Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Życiowy sukces Igi Świątek. Polka pokonała 4:6, 6:4, 6:1 Białorusinkę Wierę Łapko w ćwierćfinale turnieju WTA w Lugano (WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dol). To będzie jej pierwszy półfinał w turnieju tej rangi. Jeśli tenisistka z Warszawy awansuje do finału zadebiutuje też w poniedziałek w pierwszej setce rankingu WTA i zakwalifikuje się do wielkoszlemowego Roland Garros bez konieczności grania eliminacji.

- Iga ma olbrzymi talent i potencjał - mówił niedawno na naszych łamach o Świątek Wojciech Fibak i wygląda na to, że singlowy finalista 34 turniejów ATP wiedział co mówi, bo walcząca w tym roku o to, by zaistnieć w rywalizacji seniorek tenisistka z Warszawy poczyna sobie w tym gronie coraz śmielej.

Rok zaczęła od udanego Australian Open, gdzie przeszła kwalifikacje i dotarła do drugiej rundy. Teraz świetne radzi sobie w Lugano. W walce o ćwierćfinał juniorska mistrzyni Wimbledonu z 2018 roku pokonała (6:3, 3:6, 6:2) 46. obecnie na świecie Słowaczkę Viktorię Kuzmovą.

W walce o półfinał rozprawiła się z Wierą Łapko (65. WTA). Łatwo nie było, bo przegrała pierwszego seta. Trochę na własne życzenie, nie wykorzystując sześciu szans na przełamanie w ósmym gemie i czterech w dziesiątym. W międzyczasie sama przegrała gema serwisowego, a chwilę później Białorusinka wykorzystała trzecią piłkę setową.

Druga partia zaczęła się na domiar złego od prowadzenia Łapko 2:0. Świątek zdołała jednak odrobić stratę i rozstrzygnąć ją na swoją korzyść, a decydujący set był jej popisem. Polka znów dała się co prawda na samym początku przełamać, ale potem wygrała sześć kolejnych gemów.

W trwającym dwie godziny i cztery minuty meczu Świątek zaserwowała dziewięć asów, posłała 38 kończących uderzeń i popełniła 26 niewymuszonych błędów. Bilans jej rywalki to siedem asów, 33 winnery i 29 pomyłek.

W półfinale rywalką Warszawianki będzie Rosjanka Swietłana Kuzniecowa lub Czeszka Kristyna Pliskova. W przypadku awansu do finału Świątek zadebiutuje w najbliższy poniedziałek w pierwszej setce rankingu WTA. Ma na to szanse również w przypadku porażki - tu wiele zależy od wyników trwającego równolegle turnieju w Bogocie, bo o awans do setki walczą również Astra Sharma (Australijka w czwartek pokonała w nim Magdę Linette), Hiszpanka Lara Arruabarrena i Brazylijka Beatriz Haddad Maia. Któraś musiałaby wygrać cały turniej.

Bez względu na wszystko progres Świątek jest ogromny. Dość powiedzieć, że rok temu była 695. na świecie, a obecny sezon zaczynała jako 175. Obecnie jest 115.

- Na pewno ma olbrzymi potencjał, jeśli chodzi o uderzenia: i forhend, i bekhend, i serwis. Jest w tym siła i precyzja. Musi jednak popracować nad sferą mentalną, bo z jednej strony widzimy u niej to co u Jerzego Janowicza - Iga jest na korcie wojowniczką. Walczy - chwali młodszą koleżankę po fachu Wojciech Fibak.

- Brakuje jej jednak na razie stabilizacji, bo po kilku dobrych meczach przychodzi słabszy. Wyrosły jej również groźne rywalki, w podobnym wieku albo minimalnie starsze, które odnoszą już sukcesy w najważniejszych turniejach. Chociażby Bianca Andreescu, która wygrała Indian Wells, pokonując w ćwierćfinale Garbine Muguruzę, w półfinale Elinę Switolinę, a w finale Angelique Kerber. Kanadyjka jest starsza od Świątek raptem o rok. Liderka rankingu WTA Naomi Osaka o cztery lata. Konkurencja jest mocna, ale ja w nią wierzę - podkreśla nasz najbardziej (obok Łukasza Kubota) utytułowany tenisista.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: OJCIEC IGI ŚWIĄTEK O PORÓWNANIACH Z AGNIESZKĄ RADWAŃSKĄ

Postawa Świątek zachwyciła również Zbigniewa Bońka. "Bravo Iga. Co za charakterek" - napisał na Twitterze prezes PZPN.

Awans do pierwszej setki rankingu WTA pozwoli 17-letniej Polce zakwalifikować się do rozgrywanego pod koniec maja wielkoszlemowego Roland Garros bez konieczności grania eliminacji.

Po zwycięstwie w juniorskim Wimbledonie czas na karierę seniorki. Świątek: Chciałabym wygrać wszystkie Wielkie Szlemy oraz złoto olimpijskie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: WTA Lugano. Życiowy sukces Igi Świątek - pierwszy półfinał, pierwsza setka WTA i kwalifikacja do Roland Garros. Fibak i Boniek pod wrażeniem - Sportowy24

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska