Zanim zaczniemy dekorować nasz samochód powinniśmy przede wszystkim sprawdzić, czy jest to zgodne z Kodeksem Ruchu Drogowego. Dekorujmy więc nasze samochody z umiarem oraz rozsądkiem, czego zabrakło wrocławianinowi, który przejeżdżał ulicą Legnicką "niczym współczesna husaria".
Flagi na samochodach w trakcie mistrzostw Europy są najbardziej popularne. I chociaż producenci deklarują, że wytrzymują on jazdę nawet przy 120 km/h, to lepiej podchodzić do tych deklaracji z rezerwą. Warto też zwrócić uwagę na to, czy posiadają one certyfikat bezpieczeństwa. Jeśli takiego nie mają, to ich używanie jest niedopuszczalne. Pamiętajmy, że mandat możemy otrzymać za zaśmiecanie, kiedy flaga się oderwie. Gorzej, kiedy na przykład uderzy ona w inny samochód, a co może doprowadzić do wypadku. Gdy z powodu złego przymocowania flaga zleci z auta i zmusi innego kierowcę do gwałtownego hamowania czy skrętu policja może wystawić 200 zł lub nawet 500 zł mandatu oraz 6 punktów karnych.
Popularne wśród kierowców-kibiców są nakładki na lusterka. W tym wypadku warto zwrócić uwagę, czy nie ograniczają one widoczności i są odpowiednio przymocowane, aby ograniczyć ryzyko niebezpiecznej sytuacji w trakcie jazdy. Szczególną uwagę powinni zachować kierowcy, których lusterka samochodów mają zamontowane kierunkowskazy. Podobnie jest z wszelkimi maskotkami i brelokami, które chętnie mocowane są na lusterkach. Za ograniczanie widoczności grozi mandat w wysokości 200 zł oraz trzy punkty karne.
Zabronione jest również oklejanie czołowej oraz przednich bocznych szyb auta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi przepuszczalność przednich oraz przednich bocznych szyb nie może być mniejsza niż 70 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
