Wschodnia obwodnica Wrocławia na chwilę przed otwarciem (ZDJĘCIA)

Pewne jest, że nie będziemy tu mogli pędzić jak na autostradowej obwodnicy Wrocławia. Na AOW, jeżeli są tylko dobre warunki, ograniczenie prędkości wynosi 140 km/h. Po nowej trasie pojedziemy maksymalnie 90 km/h. Choć przed trzema rondami: w Łanach, obok Kamieńca Wrocławskiego i na DK94 oraz na skrzyżowaniu na wysokości Blizanowic zwolnimy do 70 km/h. A do 50 km/h obowiązywać będzie ograniczenie w Siechnicach, na krzyżówce ulic Stawowej i Kościuszki.

Choć kilka prostych na obwodnicy może kusić piratów drogowych do łamania ograniczeń, to na razie nie ma w planach ustawienia tu fotoradaru. Jak dowiedzieliśmy się w straży miejskiej w Siechnicach, na wykorzystanie mobilnego urządzenia nie ma warunków (brak odpowiednich poboczy), a stacjonarnym urządzeniem strażnicy na razie nie dysponują. Będą się mogli tu raczej wykazać policjanci, bo na drodze jest kilka "zakamarków", gdzie będą mogli "suszyć".
Kierowcy najwyraźniej mają problem z przepisową jazdą, bo na otwartym już rondzie w Łanach i koło Kamieńca Wrocławskiego ścięli kilka znaków, nie wyrabiając się na łukach.

Niestety, na większości trasy zmotoryzowani pojadą tylko jedną jezdnią. Choć, jak zapewniają urzędnicy z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, droga została tak zaprojektowana, by było można ją rozbudować do dwóch jezdni w każdą stronę.

Wciąż nie wiadomo, jaki numer będzie miała obwodnica.- Kiedy otrzymamy pozwolenie na użytkowanie, skierujemy wniosek o nadanie numeru 372 do ministerstwa transportu - wyjaśnia Wiktor Lubieniecki, dyrektor Departamentu Infrastruktury w dolnośląskim urzędzie marszałkowskim, który jest inwestorem obwodnicy.

By zbudować obwodnicę w Siechnicach, na ul. Kościuszki wyburzono budynek. Drugi wciąż stoi - zbyt blisko drogi. Ale wkrótce zniknie. Na podwórku spotkaliśmy tam Mieczysława Chmiela, który pakował dobytek. - Starych drzew ponoć się nie przesadza, ale w przyszłym tygodniu mam się zgłosić po klucze do mieszkania przy ul. Słonecznej. A tam ciepła woda i centralne ogrzewanie. Czekałem na takie lokum 40 lat! - cieszy się mężczyzna.