Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie dziecko spędza dwie godziny z komórką po szkole i je za dużo słodyczy

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Statystyczny wrocławski uczeń podstawówki i gimnazjum za mało się rusza, spędza za dużo czasu z komórką i przed komputerem, je za mało warzyw i owoców, a za dużo słodyczy. To wnioski z ankiet, które w ramach programu Uruchamiamy Dzieci były rozprowadzane we wrocławskich szkołach. Wyniki nie cieszą, wręcz przeciwnie. Pokazują, że dzieci będą tyły coraz szybciej.

Ankiety analizowała mgr Alicja Basiak, dietetyk z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Są bardzo niepokojące, bo wynika z nich choćby, że ponad połowa dzieci codziennie po szkole spędza 1-2 godziny przed komputerem lub z komórką. W weekendy to 3-4 godziny dziennie. Najmłodsi mało się ruszają – dziecko powinno być codziennie aktywne (bawić się na świeżym powietrzu, biegać, uprawiać sporty) co najmniej 60 minut dziennie, ale większość rodziców deklaruje, że ich pociecha spędza czas w ten sposób tylko 3-4 razy w tygodniu (nie licząc zajęć wf-u).

– Dodatkowo 76 proc. dzieci podjada przekąski. Są to najczęściej słodycze, owoce, jogurty owocowe, paluszki. Wszystko to ma dużo cukru – dodaje Alicja Basiak. Niemal 20 proc. dzieci nie je śniadań w domu. – To zwiększa ryzyko występowania nadwagi, a także negatywnie wpływa na koncentrację dziecka w szkole – alarmuje dietetyk.

Dzieci jedzą najczęściej 5 posiłków dziennie (3 główne i dwie przekąski, czyli tyle, ile zalecane), ale niepokojące jest to, co jedzą. Aż 46 procent wrocławskich dzieci spożywa warzywa tylko raz na jakiś czas, a 38 proc. sporadycznie je owoce. Tymczasem powinno się je jeść kilka razy dziennie (w ciągu dnia owoców powinna być około 1/4 w stosunku do 3/4 ilości warzyw).

Dodatkowo nawet cztery posiłki dziennie powinny zawierać nabiał i produkty pochodzenia mlecznego (i oczywiście nie jest to mleczna czekolada, dobre nie są też słodzone jogurty owocowe). Tu statystyka wygląda dramatycznie bo aż 80 proc. dzieci spożywa mniej nabiału niż zalecana norma. Za to aż 30 proc. dzieci codziennie je słodycze, nawet kilka razy dziennie.

Zanalizowana jest część wyników ankiet. Łącznie do badaczy wróciło ponad 6 tysięcy wypełnionych ankiet. Akcję "Uruchamiamy Dzieci" zorganizował Uniwersytet Medyczny, ze wsparciem Akademii Wychowania Fizycznego, urzędu miasta i Młodzieżowego Centrum Sportu. Bez nakładów finansowych, opierając się na pracy wolontariuszy, zostały też zorganizowane m.in. otwarte wykłady i warsztaty żywieniowe, zawody sportowe.

Do akcji przyłączyło się 21 szkół podstawowych i 13 gimnazjów, w których organizowane były zawody. M.in. test Coopera, czyli 12-minutowy bieg, podczas którego mierzy się przebiegnięty dystans. Najlepszych 250 uczniów w różnych dyscyplinach zmierzy się ze sobą podczas finału akcji, który będzie miał miejsce w sobotę, 17 czerwca, na Stadionie Olimpijskim.

Na bieżni odbędzie się finał testu Coopera (start dla podstawówek o 9:45). Następnie będzie można oglądać zawody koszykówki ulicznej i siatkówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska