Szermierz stanął na placu Uniwersyteckim już w 1904 roku. To odlana rzeźba z brązu, która współcześnie jest pokryta patyną, co nadało jej zielonkawy odcień. Młodzieniec ze szpadą stoi na marmurowym cokole przedstawiającym dwie, nagie kobiety.
Figura na placu Uniwersyteckim nie jest jedyna. Identyczne znajdują się bowiem w gabinecie dyrektora wrocławskiego Muzeum Miejskiego oraz na dziedzińcu zamku Czocha.
Do rąk szermierza wróci charakterystyczna szpada, która wśród turystów zyskała popularność w nietypowy sposób. Od 2016 Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta uzupełniał szpadę aż 45 razy. Sprawców kradzieży znaleziono tylko w 16 przypadkach. W większości byli to cudzoziemcy odwiedzający stolicę Dolnego Śląska.
Broń wróci na swoje miejsce dopiero, gdy fontanna będzie gotowa. Woda ma stanowić przeszkodę dla potencjalnych złodziei.
Szermierz już wkrótce zostanie poddany takim pracom remontowo-konserwatorskim:
- demontaż płyt dennych, wzmocnienie dna, wykonanie izolacji dna, odtworzenie stopni,
- wykonanie dwóch odwiertów wraz z opinią ekspercką,
- remont instalacji zasilających pompy oraz iluminację.
ZDiUM poinformował, że właśnie rozstrzygnięto przetarg, wybrano wykonawcę i dochodzi do finalizowania umowy. Prace renowacyjne będą odbywały się pod okiem konserwatora, a czas realizacji szacuje się na ok. 6 miesięcy. Koszt to około 200 tys. zł.
Fontanna Szermierza we Wrocławiu znajduje się tutaj:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?