Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławski Rower Miejski tylko dla wybranych? Sprawdziliśmy

Maciej Mierzwa
Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Od 25 marca we Wrocławiu można będzie wypożyczać rowery ze stu stacji znajdujących się na terenie miasta. „Osoba, która nie ma smartfona i aplikacji, nie może korzystać z rowerów miejskich, jest wykluczona” - twierdzi nasz Czytelnik Wojciech Krzosa. Sprawą zajął się reporter Maciej Mierzwa.

Szanowni Państwo
Zachwalacie i promujecie nowy system roweru miejskiego. Nikt z Was nie zwrócił uwagi, że system wyklucza osoby bez smartfonów i nie mogące posiadać aplikacji. Zaledwie 20% stacji będzie posiadało terminal gdzie będzie możliwość pożyczenia i zwroty roweru za pomocą nr telefonu i kodu pin. Proszę nie mówić, że smartfony są powszechne i każdy posiada, bo jest to nie prawdą.
Czemu ma służyć to wykluczenie nie małej grupy użytkowników? Chyba, że WRM kupi każdemu smarfon? Czy rower ma być elitarny a nie egalitarny? Czy niemożliwość pożyczenia roweru ma poprawić statystykę, że tyle rowerów stoi na stacjach? Czy dzięki temu, że stoją to się nie psują? Jaki jest cel?
Wykluczony przez Państwa, były użytkownik roweru miejskiego.
Wojciech Krzosa

Jak jest w rzeczywistości? Zapytaliśmy Nextbike – operatora Wrocławskiego Roweru Miejskiego.

- Wrocławski Rower Miejski będzie mógł wypożyczyć każdy użytkownik, bez względu na to, czy posiada smartfon z aplikacją. We Wrocławiu dostępne będzie 200 stacji – 100 od 25 marca i 100 od 1 czerwca. 40 stacji uruchomionych 25 marca będzie wyposażonych w terminal, który umożliwia wypożyczenie roweru. Jeśli ktoś nie ma aplikacji, a chce wypożyczyć rower na stacji bez terminala, może to zrobić poprzez telefon do centrum kontaktu (71 738 11 11), gdzie poda swój PIN i numer wypożyczanego roweru, lub skorzystać ze sparowanej z kontem karty RFID. Kartę wystarczy przyłożyć do czytnika na rowerze. Wcześniej należy ją jednak jednorazowo sparować z kontem na przykład poprzez terminal stacji wypożyczeń – mówi Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy Nextbike.

Kartami RFID są np. karty płatnicze, którymi można płacić zbliżeniowo oraz wrocławska karta miejska - URBANCARD. Karta tego typu musi być połączona z systemem wypożyczania rowerów. Można to zrobić przy terminalu, który jest wbudowany w stację rowerową.

Rower można wypożyczyć też dzięki aplikacji w telefonie, skanując kod QR umieszczony na rowerze.

Żeby móc wypożyczyć rower, należy założyć konto na stronie internetowej Wrocławskiego Roweru Miejskiego, według podanej tam instrukcji. Każdemu użytkownikowi przydzielany jest wtedy kod PIN, który umożliwia wypożyczenie roweru.

Na starcie konieczna jest wpłata 10 zł, z których pobierana będzie opłata za przejazdy. Jest to minimalna kwota, którą musimy mieć w systemie, żeby móc jeździć. Wpłacać pieniądze można przez konto internetowe Wrocławskiego Roweru Miejskiego: przelewem, BLIK-iem lub kartą kredytową.

Początkowe 20 minut przejazdu jest bezpłatne. Pierwsza godzina (w którą wliczone jest darmowe 20 minut) kosztuje 2 zł, a każda kolejna 4 zł.

Zobacz też:
Wrocławski Rower Miejski 2019

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocławski Rower Miejski tylko dla wybranych? Sprawdziliśmy - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska