Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławski poseł w UK rozmawiał o wojnie na Ukrainie i polsko-brytyjskim sojuszu militarnym. "Brytyjczycy myślą tak jak my"

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Spotkania z brytyjskimi politykami i ekspertami pozwoliły poznać aktualne podejście do wojny na Ukrainy i zacieśnić współpracę militarną.
Spotkania z brytyjskimi politykami i ekspertami pozwoliły poznać aktualne podejście do wojny na Ukrainy i zacieśnić współpracę militarną. Archiwum Pawła Hreniaka
W dzisiejszych trudnych czasach sojusz Polski i Wielkiej Brytanii jest niezwykle silny. Budujące jest to, że mamy bardzo podobne spojrzenie na kwestie obronności i bezpieczeństwa - mówi poseł Paweł Hreniak. Odbył on ważne spotkania w Wielkiej Brytanii.

Poseł Paweł Hreniak jest członkiem sejmowej Komisji Obrony Narodowej. W ramach delegacji tej komisji odbył ważne spotkania z Wielkiej Brytanii m.in. z wiceminister obrony Wielkiej Brytanii Anabel MacNicholl Goldie oraz z ekspertami i analitykami Royal United Services Institute – najstarszym na świecie think-tankiem w zakresie bezpieczeństwa i obronności.

Warto podkreślić, że wizyta posła w Wielkiej Brytanii zbiegła się z dużymi zmianami wewnętrznymi w kraju. W krótkim okresie funkcjonuje tam już trzeci premier, choć wciąż z tej samej frakcji konserwatywnej co poprzednicy.

Jak Wielka Brytania patrzy na Polskę z perspektywy obronności?

Polacy wybrali się na wyspy, by rozmawiać o polityce obronnej Wielkiej Brytanii w kontekście wojny na Ukrainie.

- Z naszych spotkań w Izba Gmin i Izba Lordów oraz w ministerstwie obrony wynika, że wsparcie dla Ukrainy będzie tak silne, jak do tej pory, a być może i silniejsze – mówi „Gazecie Wrocławskiej” poseł Paweł Hreniak.

Sejmowa delegacja podjęła kwestie obronności i wspólnych działań w zakresie militarnym pomiędzy Polską a Wielką Brytanią.

- Obie strony mocno podtrzymują tę współpracę. Działamy wspólnie choćby w budowie fregat w ramach polskiego programu o kryptonimie „Miecznik”. Wielka Brytania jest kooperantem także w sprawach obrony przeciwlotniczej – wymienia poseł Hreniak.

Przypomnijmy, że na terenie Polski przebywa obecnie prawie 400 żołnierzy brytyjskich.

- Duże wrażenie na spotkaniach zarówno politycznych, jak i eksperckich zrobił fakt, że dziś Polska w kolejnym budżecie przekazuje 3 procent PKB na obronność. Nasza „Ustawa o obronie ojczyzny” zwróciła ich uwagę. Szczególnie to, że zamierzamy zwiększyć dwukrotnie siłę polskiej armii, ze 150 do 300 tys. żołnierzy – przekazuje P. Hreniak.

W oczach Brytyjczyków jesteśmy państwem, które poważnie traktuje kwestie bezpieczeństwa i suwerenności.

Brytyjczycy, a kwestia ukraińska

- Mamy bardzo podobne spojrzenia. Brytyjczycy również uważają, że pojawia ogromna szansa na zwycięstwo Ukrainy w tej wojnie. Warunek jest tak naprawdę jeden: demokracje zachodnie muszą stale i nieprzerwanie wspierać Ukraińców w tej walce. To dotyczy głównie sprzętu. Dziś na Ukrainie toczy się wojna o przestrzeń powietrzną. Oni potrzebują jak najwięcej broni przeciwlotniczej, przeciwrakietowej – informuje poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jak dodaje, Brytyjczycy zapewniają to niezwykle istotne wsparcie. Gorzej to wygląda ze strony Niemiec i Francji. Tam widoczny jest mniejszy zapał w pomocy Ukrainie, co Wielka Brytania także zauważa.

- Na wszystkich spotkaniach wybrzmiewało, że w dużej części ta wojna rozstrzygnie się na polu walki. Działania polityczne i dyplomatyczne są wspomagające, ale najstotniejsza okazuje się walka bezpośrednia. Brytyjczycy rozumieją, że zadaniem Zachodu jest wspieranie społeczeństwa ukraińskiego, szczególnie ich morale, które Rosjanie próbują stłamsić. Widzimy, że mamy do czynienia powoli z wojną totalną – mówi członek Komisji Obrony Narodowej.

Zaznacza, że Brytyjczycy są świadomi ogromnego zagrożenia, jakie niesie Rosja, co wynika z doświadczeń sprzed kilku lat, kiedy to na terenie Wielkiej Brytanii służby rosyjskie podejmowały różne działania.

- Ich akurat nie trzeba przekonywać, jak funkcjonuje państwo rosyjskie, przepełnione myśleniem imperialnym i skrajnie szowinistycznym – uważa poseł Hreniak.

Czy przez Brexit kontakty polsko-brytyjskie stały się utrudnione?

Wielka Brytania jest potęgą militarną. To państwo od wieków przywiązujące dużą rolę do obronności i bezpieczeństwa. Dzisiaj Brytyjczycy także wzmacniają obronność, choć nie ukrywają, że toczy się u nich dyskusja w temacie finansowania kwestii obronnych. Mają dość duże problemy gospodarcze wynikające z pandemii i wojny na Ukrainie.

- Jeśli chodzi o kwestie obronne i militarne – widać wzmożoną aktywność na tym polu pomiędzy Wielką Brytanią, a Polską. Ten sojusz bardzo się zacieśnia. Występienie Brytyjczyków z Unii Europejskiej mnie zmieniło nic w naszych relacjach na tym polu, a nawet współpraca okazuje się coraz bliższa – podsumowuje poseł PiS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska