Wrocławska Straż Miejska została utworzona na bazie Miejskiej Służby Interwencyjnej, która powstała w 1991 roku, jako jeden z wydziałów Urzędu Miejskiego.
Jak przypomina rzecznik Straży Sławomir Chełchowski, do zadań tego wydziału należało egzekwowanie przepisów porządkowych, kontrola służb odpowiedzialnych za czystość ulic oraz likwidacja nielegalnego handlu. 22 lata temu funkcjonariusze mieli 23 etaty, dzisiaj - 280 i 43 pracowników cywilnych.
W tym roku z wrocławskiego budżetu na straż miejską przeznaczono ok. 17 milionów zł. Większość interwencji wrocławskich strażników (rocznie jest ich 130 tys.) dotyczy wykroczeń w ruchu drogowym – np. nieprawidłowego parkowania kierowców czy przekraczania prędkości. Na drugim miejscu znajdują się zadania związane z pilnowaniem bezpieczeństwa, ładu i porządku publicznego, dalej jest pilnowanie porządku. Wrocławscy strażnicy obserwują też obraz z 93 kamer w miejskim centrum monitoringu.
W tym roku dochody Straży (z mandatów za nieprzestrzeganie porządku publicznego i bezpieczeństwa, czystości, prowadzenia handlu obnośnego, fotoradarów) mają wynieść 4 mln 300 tys. zł. Funkcjonariusze w pierwszym półroczu wykonali niemal 62 proc. tego planu zarabiając ponad 2,6 mln zł.
Najlepiej idzie im z nakładaniem mandatów za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Do końca grudnia mieli zarobić 1 mln zł, a już dzisiaj te kwotę przekroczyli o ponad 134 tys. zł. Pieniądze trafiają do budżetu miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
