Damiana S. namierzono w Warszawie i tam zatrzymali go funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej wrocławskiej policji. W piątek został aresztowany. na razie ma zarzut próby wyłudzenia opłaty od 24 osób. Ale z pewnością to nie wszyscy pokrzywdzeni.
Podejrzany działał od kilku miesięcy. Wyszukiwał informacje o nowych firmach w oficjalnej internetowej bazie podmiotów gospodarczych. Dane przedsiębiorców są tam jawne i dostępne bezpłatnie. Wysyłał do nich "wezwania do zapłaty". Wyglądały tak jakby chodziło o obowiązkowy oficjalny wpis do oficjalnej bazy danych firm.
- Wysłał 100 000 wezwań - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus. - W jego komputerze znaleziono przygotowane tysiące "wezwań" do kolejnych firm. Ustalono, że zapłaciło 1000 podmiotów.
Pokrzywdzone są firmy z całej Polski. Jak się okazało Damian S. - zatrzymany w stolicy przez wrocławskich policjantów - był poszukiwany kilkoma różnymi listami gończymi przez sądy i prokuratury z całej Polski. Za próbę wyłudzenia wielkich pieniędzy od firm grozi mu nawet 8 lat więzienia. Policja apeluje o kontakt z Komisariatem Wrocław Stare Miasto lub ze staromiejską prokuraturą firmy, które dostały podobne wezwanie do zapłaty.
Zobacz też: Skandal w Szczodrem. Kuratorium: Nauczycielka nie miała odpowiedniego nadzoru
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
