Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławska katastrofa komunikacyjna. Kto się spodziewał śniegu w lutym?

mk
Ogromne problemy podróżnych chcących skorzystać z tramwajów wrocławskiego MPK rozpoczęły się w niedzielę, 7 lutego, i trwają do dziś
Ogromne problemy podróżnych chcących skorzystać z tramwajów wrocławskiego MPK rozpoczęły się w niedzielę, 7 lutego, i trwają do dziś Pawel Relikowski / Polskapress
Festiwal wykolejeń tramwajów, ciągłe objazdy, trwające wiele godzin podróże, niedziałające zwrotnice. Tak od niedzieli wygląda komunikacja miejska we Wrocławiu. MPK za ten paraliż wini pogodę: w lutym spadło kilka centymetrów śniegu i było kilka stopni mrozu. Tyle że przy podobnej pogodzie w wielu innych miastach tamtejsze zakłady komunikacji nie miały aż takich problemów.

Od niedzieli we Wrocławiu pada śnieg i utrzymuje się kilkustopniowy mróz. Tak jak mówiły prognozy. Te, wydawałoby się normalne jak na luty warunki atmosferyczne, rozłożyły niemal zupełnie działanie komunikacji tramwajowej we Wrocławiu. MPK już w niedzielę przeprosiło... "za pogodę". I upiera się, że to tylko ona jest winna sytuacji na torach.

Chociaż podobne warunki pogodowe w niedzielę były także w kilku innych miastach, tramwaje tam nie miały takich problemów. W Krakowie było rano jedno wykolejenie, a po postawieniu tramwaju na tory od godz. 9 komunikacja kursowała bez większych trudności. W Gdańsku, gdzie na ulicach także leżał śnieg, a mróz był większy niż we Wrocławiu tramwaje także jeździły bez przeszkód. Nie ma też informacji, by w niedzielę kłopoty mieli przewoźnicy w Warszawie, Bydgoszczy czy Poznaniu.

Jednak to, co działo się w niedzielę, to była zaledwie przygrywka do paraliżu, jaki rozpoczął się w poniedziałek i trwa do dziś.
W poniedziałek rano, kiedy wrocławianie ruszyli w drogę do pracy, MPK poinformowało o zamknięciu całych odcinków torów. Przejazdu nie było przez most Szczytnicki do centrum, most Trzebnicki w kierunku Poświętnego, ul. Jedności Narodowej do Kromera, pl. Wróblewskiego na Księże Małe, ul. Kazimierza Wielkiego do Pilczyc. W ciągu dnia zmieniały się wyłączone fragmenty torowisk, a MPK poinformowało, że utrudnienia będą trwały tak długo, jak długo będzie z nami mróz i śnieg. W poniedziałek we Wrocławiu wykoleiło się sześć tramwajów.

Wtorek był kolejnym dniem paraliżu - następne wykolejenie, podobnie jak w poprzednich dniach tramwaje zatrzymywały się przed zamarzniętymi zwrotnicami, doszły zaniki prądu w sieci. Znów wyłączone z ruchu były całe odcinki torowisk.
W środę komunikację we Wrocławiu sparaliżowała z kolei m.in. duża awaria zwrotnicy na ulicy Piłsudskiego i Świdnickiej.
Tramwaje stanęły także przed zamarzniętymi zwrotnicami na ul. Ruskiej, na Powstańców Śląskich, na skrzyżowaniu Jedności Narodowej i Nowowiejskiej.

Zobacz także

A jak jest w innych miastach? Też są kłopoty, ale ich skala jest znacznie mniejsza. W Krakowie w poniedziałek 35 tramwajów utknęło przed zamarzniętymi zwrotnicami, ale już w środę rano “Gazeta Krakowska” informowała o tym, że miejscowa komunikacja działa normalnie. W Poznaniu w poniedziałek były dwa wykolejenia, tramwaje zatrzymywały się przed zablokowanymi zwrotnicami, przez cały dzień było kilka przerw w komunikacji trwających co najmniej godzinę. Pierwszy raz od 10 lat musiał na tory wyjechać specjalny tramwaj ze szczotką do usuwania lodu i zanieczyszczeń z torowisk. Dużych trudności nie było za to w Gdańsku, Warszawie czy Bydgoszczy.

Jedną z przyczyn katastrofy wrocławskiego MPK, którą wskazują motorniczowie, są zamarznięte zwrotnice. Pod częścią z nich montowane są grzałki: 2- 3- metrowej długości pręty, które mają roztapiać lód i śnieg dostający się do zwrotnic, dzięki czemu mogą one przestawić się i umożliwić zmianę kierunku jazdy.
Ale motorniczowie z którymi rozmawialiśmy, donoszą nam że działa może 40 procent podgrzewanych zwrotnic.
Jak przekonują motorniczowie, grzałki pod zwrotnicami są poprzepalane, ponieważ włączane są jesienią i grzeją do wiosny, a powinny być włączone tylko wtedy, kiedy temperatura spada poniżej zera. W starszych grzałkach natomiast częstym problemem jest przepalenie bezpieczników, do którego dochodzi, kiedy do nieszczelnych szafek dostanie się woda.

Motorniczowie wskazują, że był czas, aby przygotować się do zimy i sprawdzić stan ogrzewania zwrotnic, jednak ich zdaniem MPK o tym zapomniało. Efekt widzimy od czterech dni.

We wrocławskim MPK nie ma obecnie także tramwaju do odśnieżania torów. Taki specjalny konstal wyjechał ostatnio na tory 10 lat temu, a potem, jak twierdzą motorniczowie, został zezłomowany. Ostatnie zimy były łagodne, więc o takim sprzęcie zapomniano.

O fatalnej kondycji wrocławskiego MPK mówi prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR Adrian Furgalski, chociaż przypomina, że w zimie wiele miasta ma problemy z funkcjonowaniem komunikacji.

Ekspert wskazuje, że wieloletnie zaniedbania doprowadziły do tego, że trasy tramwajowe są w katastrofalnym stanie w dwóch polskich miastach: Wrocławiu i Łodzi.
- W Łodzi doprowadziło to do wyłączenia z ruchu kilku linii do dziś, we Wrocławiu remedium było zaś obniżenie prędkości, co rzecz jasna nie jest żadną ofertą dla pasażerów - mówi Furgalski. - Zimą mocniej widać ten zły stan techniczny, ale myślę, że pocieszeniem może być fakt, że nie skończyło się na nic nie znaczących zmianach organizacyjnych tylko na zabezpieczeniu środków na coroczną likwidację zaległości - dodaje prezes TOR-u.

Jednak wbrew temu, co mówią władze MPK, wiele grzałek, także w nowych lub remontowanych torowiskach, okazało się niesprawnych. Przykładem może być odmrażanie palnikiem gazowym zwrotnic w torowisku na Hubskiej, czy niedziałająca grzałka na pl. Legionów.

MPK nie odpowiedziało na nasze pytania dotyczące zwrotnic i planów zakupu pługów do odśnieżania torów.

Okazje

Szukasz prezentu dla dziewczyny, partnerki, żony?

Szukasz prezentu dla chłopaka, partnera, męża?

Słodki prezent sprawdzi się na pewno

A może coś bardziej szalonego?

Książka w prezencie? Świetny pomysł

Zmysłowe perfumy w dobrych cenach

Materiały promocyjne partnera

Odrobina relaksu należy się każdemu

Materiały promocyjne partnera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska