W środę (23 czerwca) wrocławskie ulice, jak nigdy o tej porze dnia, opustoszały, a w miejscach, gdzie zazwyczaj nie da się przejechać, nie było korków. Wrocław kibicował reprezentacji Polski podczas meczu ze Szwecją.
W centrum miasta, w Rynku, w licznych pubach i barach kibice dopingowali biało-czerwonych przed telewizorami. Najwięcej emocji było w strefie kibica pod Stadionem Miejskim.