Tadeusz Grabarek, szef Nowoczesnej na Dolnym Śląsku przyznaje, że do czwartku był zdecydowany, ale po konferencji prasowej Ryszarda Petru, na której wystąpił wspólnie z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną, nie wie jeszcze jak zagłosuje. Przypomnijmy, że szefowie partii ogłosili, że dogadali się w sprawie wyborów w Warszawie. Nowoczesna ma poprzeć kandydata PO. Jeżeli Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem Warszawy, to stanowisko wiceprezydenta otrzyma polityk Nowoczesnej.
Miejska radna Magdalena Razik-Trziszka, która również weźmie udział w kongresie mówi, że dolnośląscy politycy Nowoczesnej zamierzali poprzeć Ryszarda Petru, ale po czwartkowej konferencji sytuacja się zmieniła.
- Musimy jeszcze odbyć rozmowy z przewodniczącym i dowiedzieć się, jak wyobraża sobie współpracę z Platformą Obywatelską choćby we Wrocławiu - mówi radna.
W podobnym tonie wypowiada się szef klubu Nowoczesnej w radzie. Piotr Uhle mówi, że decyzję o tym kogo poprze podejmie po wysłuchaniu wystąpień obu kandydatów.
Nieoficjalnie politycy Nowoczesnej przyznają, że nie są zadowoleni z czwartkowej konferencji. - Jeżeli tak dalej pójdzie, to we Wrocławiu możemy mieć podobną sytuację i będziemy musieli poprzeć prof. Alicję Chybicką, bo ma lepsze wyniki w sondażach. Musimy wiedzieć na czym stoimy - mówi nam jeden z polityków Nowoczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?