Zeznania osób przebywających na miejscu zdarzenia pozwoliły na szybkie zlokalizowanie wandala. - Okazał się nim pewien 63-latek, który zapytany o motywy swoich działań odparł, że „nie lubi niemieckich samochodów” - mówi sierżant Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu. Za zniszczenie mienia prywatnego kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawiania wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?