Choć wykonawca - firma Budimex- zapowiadał,ze 30-metrowy odcinek jezdni prowadzący z Wrocławia w kierunku nowego ronda będzie zrobiony, to jednak wciąż tak nie jest. Jezdni nie ma, a ruchem kieruje sygnalizacja świetlna i trzeba tu swoje odstać.
- Nie udało nam się skończyć budowy tego odcinka jezdni z powodu dużych opadów deszczu. Teren jest tutaj bagnisty, wymieniamy grunt, budujemy odpowiednią warstwę stabilizacyjna i woda utrudnia te roboty - tłumaczy Grzegorz Domaradzki z Budimeksu. - Ale jeżeli pogoda będzie sprzyjać, to chcemy w czwartek lub piątek wylać asfalt i w końcu tygodnia kierowcy mogliby już jechać tędy bez przeszkód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
