We wtorek rano związkowcy informowali, że akcja potrwa jeszcze kilka godzin. - Naszą akcję protestacyjną zakończymy o godz. 12 - mówi Kazimierz Kimso, szef Solidarności na Dolnym Śląsku. Uważa, że okupacja biur poselskich Platformy Obywatelskiej odniosła skutek. - Nasze żądania zostały nagłośnione, teraz czekamy na dalsze działania i decyzję o spotkaniu pani premier Ewy Kopacz z naszym liderem Piotrem Dudą - dodał.
Punktualnie o godz. 12 związkowcy z Solidarności opuścili budynek, w którym są biura posłów Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący, Kazimierz Kimso, powtórzył poranne oświadczenie. Przypomniał, że związkowcy będą kontynuować protest, lecz w innej formie. Nie wykluczył jednak powrotu do siedziby dolnośląskiej PO.
Przedstawiciele Solidarności byli rozczarowani faktem, że posłowie nie podjęli działań w sprawie zgłoszonych im niemal miesiąc temu 12 postulatów dotyczących polepszenia sytuacji społecznej i zawodowej polskich pracowników.
Przypomnijmy, że około trzydziestu związkowców zebrało się w siedzibie PO w poniedziałek o godz. 21. Wiedzieli, że mogą zostać stamtąd usunięci siłą. Czwórka posłów próbowała rozmawiać z przedstawicielami Solidarności, ale nie doszło do porozumienia. Jak mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji, w związku z tym, że przedstawiciele związków nie chcieli opuścić siedziby partii, na miejscu interweniowali funkcjonariusze.
– Dyskutowaliśmy z policjantami. Najpierw chcieli nas wyrzucić, ale wytłumaczyliśmy im jednoznacznie, że jesteśmy tu w celach protestacyjnych, nie burzymy porządku publicznego. Teraz policjanci są tu z nami – relacjonuje Kazimierz Kimso, przewodniczący dolnośląskiej Solidarności.
19 lutego związkowcy pojawili się już pod siedzibą PO. Nieśli 12 postulatów (zamieściliśmy je poniżej) mających poprawić warunki pracownicze, społeczne i socjalne obywateli. Do podobnych manifestów i spotkań dochodzi w całym kraju, gdyż jest to akcja ogólnopolska. – Jednak tylko u nas osiągnęło to taką skalę i protestujemy w taki sposób – mówi Kazimierz Kimso.
– Spotkaliśmy się ze Stanisławem Huskowskim, Sławomirem Piechotą, Aldoną Młyńczak i Ewą Wolak. Nie przyniosło to jednak oczekiwanych skutków. Chcemy wynegocjowania rozmowy przedstawiciela Solidarności Piotra Dudy z panią premier Ewą Kopacz – tłumaczy Kazimierz Kimso. – Posłowie Platformy powinni rozmawiać z ludźmi, bo doprowadzają do katastrofy swoim bezmyślnym głosowaniem – dodaje podając przykłady: podniesienie wieku emerytalnego, czy też nie podniesienie kwoty wolnej od podatku.
Związkowcy zamierzają czekać do rana, aż ktoś jutro pojawi się w siedzibie partii. – Będziemy czekać aż do skutku, chyba że zostaną podjęte rozmowy i zakończą się dla nas sukcesem. Jesteśmy dla nich wyrzutem sumienia – podsumowuje Kimso.
Związkowcy w biurze PO spędzili całą noc. Spali na podłodze i na wykładzinach. - Noc minęła spokojnie - dodaje Kimso.
Spokojnie może przestać być już wkrótce. Jak mówią związkowcy, istnieje zagrożenie, że dziś policja będzie chciała usunąć ich siłą z budynku.
Zobacz też: Wrocław: Solidarność protestowała przed biurami posłów. Czego się domagają? (FILM I ZDJĘCIA)
Oto postulaty Solidarności:
- Szybki wzrost minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
- Wprowadzenie minimalnej stawki wynagrodzenia za godzinę pracy niezależnie od formy zatrudnienia.
- Wycofanie antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, dotyczących czasu pracy, oraz wprowadzenia zasady zawierania umowy o pracę na piśmie przed rozpoczęciem pracy.
- Wyeliminowanie stosowania śmieciowych umów o pracę oraz patologicznego samozatrudnienia.
- Odblokowanie wzrostu wynagrodzeń dla pracowników państwowej i samorządowej sfery budżetowej.
- Wycofanie się z podwyższonego wieku emerytalnego oraz wprowadzenie prawa do skracania powszechnego wieku emerytalnego dla ubezpieczonych legitymujących się: kobiety 35 letnimi, a mężczyźni 40 letnimi okresami składkowymi i minimalnym kapitałem emerytalnym gwarantującym przyszłe świadczenie na poziomie nie mniejszym niż minimalna emerytura.
- Wprowadzenie skutecznej polityki państwa ukierunkowanej na tworzenie stabilnych miejsc pracy, chroniących pracowników przed ubóstwem.
- Odmrożenie podstawy naliczania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.
- Wypracowanie i wdrożenie skutecznego programu walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym, w tym zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do świadczeń rodzinnych i pomocy społecznej.
- Przywrócenie odpowiedzialności Państwa za zdrowie obywateli.
- Bardziej sprawiedliwy podział wypracowanego dochodu narodowego m.in. poprzez zwiększenie progresji podatkowej.
- Wprowadzenie systemowych zmian w dialogu społecznym zgodnie z oczekiwaniami partnerów społecznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?