Zgodnie z prawem kościelnym na każdą mszę, która odprawiana jest poza murami świątyni, musi wyrazić zgodę biskup. - Wpłynęła do nas prośba o udzielenie zezwolenie na msze świętą w miasteczku namiotowym Solidarności. Choć arcybiskupowi Marianowi Gołębiewskiemu nie są obce postulaty protestujących to, jako miejsce, gdzie powinna się odbyć niedzielna msza wskazał kościół św. Maurycego - przekonuje ks. dr Stanisław Jóźwiak, rzeczki wrocławskiej kurii.
Gdy pytamy o sprawę Kazimierza Kimso - przewodniczącego NZSS Solidarność na Dolnym Śląsku, odpowiada on krótko. - Nie zaprzeczam, nie potwierdzam. Kimso zapewnia jednak, że msza odbędzie się w miasteczku namiotowym, a nie w kościele. Gdy dopytujemy o nazwisko kapłana, który ma odprawić mszę słyszymy, że będzie to na pewno zakonnik.
Co grozi księdzu, który sprzeciwi się decyzji biskupa? Jak przekonuje ksiądz Jóźwiak na pewno takiego kapłana arcybiskup poprosi o wyjaśnienie, dlaczego się tak stało. Jednak jest za wcześnie, by mówić o jakichkolwiek karach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?