Filip z powodzeniem startuje w różnych matematycznych konkursach. - Od najmłodszych lat tak potrafił liczyć w pamięci, że my z mężem za nim nie nadążaliśmy - opowiada pielęgniarka Ewa Aniołczyk, mama chłopca.
W rodzinie nikt nie miał takiego talentu do liczb. No chyba że pradziadek Filipa. Był samoukiem, ale umiał złożyć z elementów telewizor i wzmacniacz. I to tak, że działały!
Aniołczykowie biorą udział w programie pomocy dla rodzin wielodzietnych Dwa Plus Trzy Plus Jeszcze Więcej, prowadzonym przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i wrocławski urząd miejski. Mogą np. pójść bezpłatnie na basen lub pojechać bez biletu komunikacją miejską w weekendy i święta.
Przez trzy lata do programu zapisało się prawie 1900 wrocławskich rodzin wielodzietnych.
- Aż 70 proc. z nich zgłasza potrzebę pomocy dzieciom w rozwoju zainteresowań - mówi Wiesława Gdeczyk z MOPS-u. - Rodziców przeważnie nie stać na opłacenie dodatkowych zajęć dla dzieci. A pieniądze pomocy społecznej nie mogą być przeznaczane na takie cele - podkreśla.
Urszula Sajewicz-Radtke, psycholog rozwojowy ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie, chwali inicjatywę wrocławskiego MOPS-u. - Dzieci w wieku wczesnoszkolnym mają największą motywację do nauki. Chłoną wszystko, co poznają, bez dodatkowych zachęt: zabawek, ocen, pieniędzy - tłumaczy Urszula Sajewicz-Radtke.
Jej zdaniem w każdym dziec-ku można odkryć jakiś talent. A na pewno trzeba pomagać dzieciom, by spróbowały swych sił w różnych dziedzinach nauki. Oprócz Filipa na pomoc w rozwijaniu pasji czekają również 17-letnia Ania i 15-letnia Natalia.
- Nauczyciele ze szkoły muzycznej mówią, że są zdolne. Jedna gra na wiolonczeli, druga na fortepianie - opowiada Mariusz Rudkiewicz, dumny tata dziewcząt. Marzą one o własnych instrumentach, lecz używane kosztują 10-12 tys. zł. - Natalia nawet nie myśli o fortepianie, bo nie mielibyśmy gdzie go wstawić. Chodzi o pianino - dodaje tata.
Jak pomóc
Pieniądze można wpłacić na konto organizatora zajęć. Żeby je poznać, zadzwoń: 71-782-35-95 lub napisz:[email protected]. Na wsparcie czekają jeszcze:
- Konrad, lat 15, jeździ konno, na zajęcia z trenerem potrzebuje 400 zł miesięcznie, a gdy pojedzie na zawody - dodatkowo 250 zł
- Piotr, lat 7, gra z sukcesami w szachy, potrzebuje 400 zł miesięcznie na zajęcia z trenerem
- Bartosz, lat 10, zapowiada się na wybitnego piłkarza, król strzelców z MKS Parasol; treningi to 70 zł miesięcznie, obozy: 800 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?