Wrocław znów polskim liderem korków. Kierowców kosztuje to 94 mln zł! (RAPORT)

Ewa Wilczyńska

5 marca 2015, 18:24

Potężny korek na Kazimierza Wielkiego to popołudniami częsty obrazek. Nie pomógł nawet remont ul. Krupniczej. A złośliwi twierdzą, że jeszcze zaszkodził... Fot. Tomasz Hołod / Polskapresse

Firma Deloitte opublikowała raport o korkach w największych polskich miastach. Wrocław zajmuje niechlubne pierwsze miejsce. Kierowcy powodów do radości nie mają. Stoi się coraz dłużej, a to kosztuje. Jak wyliczyli specjaliści - 3539 zł rocznie. Zarabia za to państwo. W 2014 dzięki temu, że Wrocław jest coraz mniej przejezdny, do budżetu wpłynęło dodatkowo 78 milionów złotych.

źródło: Raport Targeo/Deloitte

Im dłużej stoimy w korkach, tym więcej benzyny spalamy. Dzięki temu do budżetu wpływają dodatkowe pieniądze z akcyzy. W 2014 roku były to 94 miliony. A to o 16 milionów więcej niż 4 lata temu. Rządzący może się cieszą, ale powodów do zadowolenia nie mają na pewno kierowcy. jak stwierdzili analitycy, stanie w korkach można by przecież wykorzystać na pracę. Roczne utracone korzyści to średnio 3539 złotych miesięcznie.

źródło: Raport Targeo/Deloitte

Najwięcej w 2014 roku stracili ci, którzy rankami jeżdżą ulicami: Strachowskiego, Opolską, Borowską, a popołudniami: Krakowską, Robotniczą, Curie-Skłodowską. Na Podwalu i Hallera korków można uniknąć jedynie późnymi wieczorami i w południe. Co miesiąc korki powodują w sumie 8 godzin 35 minut opóźnień we Wrocławiu.

źródło: Raport Targeo/Deloitte

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.