Jak mówi Grzegorz Bajorek, Dyrektor Finansowy DLA - Problem z miejscem na jezdni pojawił się od czasu kiedy wybudowano obok sklep Lidla i osiedle mieszkalne na przeciwko bramy wjazdowej do zajezdni. Na ulicy zaczęło pojawiać się coraz więcej aut i robić coraz ciaśniej, kiedy wprowadzono płatne parkowanie na terenie sklepu. Kierowcy Dolnośląskich Linii Autobusowych często mieli problem z wyjazdem, bo nie było miejsca.
DLA złożyło wniosek o postawienie zakazu parkowania w pobliżu bramy rok temu. Pod koniec tamtego roku otrzymali informację, że zakaz wejdzie w życie. Od czwartku nowy znak informuje kierowców, że nie można parkować auta w pobliżu wjazdu na teren zajezdni.
Miejsca parkingowe zostały zabrane, jednak z Wydziału Inżynierii Miejskiej wrocławskiego magistratu dowiadujemy się, że podczas ustalania zakazu było brane pod uwagę, aby obowiązywał on na jak najkrótszym odcinku, żeby ludzie dalej mogli parkować po bokach ulicy.
Na razie jest to 30 metrowy odcinek. Dolnośląskie Linie Autobusowe jednak nie wykluczają, że w przyszłości będą starali się o zakaz parkowania na całej stronie ulicy, na której znajduje się wjazd do zajezdni. Autobusy nie tylko mają problem z wyjazdem i wjazdem na ich teren, ale też z poruszaniem się po całym odcinku drogi, ponieważ samochody stoją po dwóch stronach ulicy od skrzyżowania z ulicą Boya-Żeleńskiego do ul. Piotra Czajkowskiego. Na razie zgody urzędu na takie rozwiązanie nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?