Wrocław zielonym miastem? Sprawdziliśmy, jak jest naprawdę
Wrocław zielonym miastem? Sprawdź, jak jest naprawdę
Tereny zielone stanowią naturalny filtr zanieczyszczeń gazowych, w tym pyłów zawieszonych, redukując jednocześnie nadmierne ilości dwutlenku węgla w atmosferze. Postępujące zmiany klimatu powodują, że rola zieleni miejskiej staje coraz bardziej istotna. Jak ona kształtuje się w polskich miastach, w tym we Wrocławiu, monitoruje się między innymi poprzez satelity.
Eksperci z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów pochylili się nad danymi GUS i zdjęciami satelitarnymi i sprawdzili jak wygląda „zielona rzeczywistość”. Przede wszystkim sprawdzili udział terenów zielonych w całkowitej powierzchni miast, ale też jej pofragmentowanie i dostępność dla mieszkańców w zasięgu 5 minutowego spaceru. W badaniu do terenów zieleni zaklasyfikowano m.in. lasy, parki, gęste zakrzewienia i bujne łąki.
Wrocławski magistrat, między innymi ustami prezydenta, lubi się chwalić zielonymi inwestycjami. Niedawno Jacek Sutryk na profilu facebookowym wskazał nowy, wrocławski Central Park na Kępie Mieszczańskiej, który ma powstać w przyszłym roku. Ratusz co rusz ogłasza konsultacje w sprawie nowych parków, zieleńców, czy pomysłów zazielenienia kolejnych ulic pod postacią projektów Grow Green.
Jak wynika z raportu „Tereny zielone w dużych miastach Polski”, średni udział zieleni w całkowitej powierzchni miast w w dużych ośrodkach miejskich wyniósł 52 proc. Jak wypadł pod tym względem Wrocław?
Na kolejnych slajdach pokazujemy zieloną rzeczywistość w największych miastach w kraju. Poszeregowaliśmy je od najbardziej do najmniej zielonych.