Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Wypadek tramwajów zablokował dojazd na stadion

Marcin Moneta
fot. Przemysław Wronecki
To była wyjątkowo nerwowa godzina we wrocławskim centrum zarządzania kryzysowego. W piątek wieczorem, po wypadku na ulicy Legnickiej było wielkie ryzyko, że tramwaje nie dojadą na stadion po kibiców uczestniczących w meczu Czechy-Rosja. Przez kilkadziesiąt minut zablokowane było torowisko na ulicy Legnickiej na wysokości Nabycińskiej, jedyne prowadzące w stronę stadionu - Zrobimy wszystko, żeby skutki zderzenia usunąć do końca meczu - deklarował Janusz Krzeszowski z MPK. I udało się. Na kwadrans przed końcem spotkania tramwaje ruszyły.

Około godz. 21.20 na skrzyżowaniu ulic Legnickiej i Nabycińskiej zderzyły się dwa tramwaje jadące w kierunku Leśnicy. Tramwaj linii 3 wjechał jadący przed nim skład nr 10. Jedna osoba - pasażer - trafiła do szpitala i po opatrzeniu została wypuszczona do domu. Lekko ranna została motornicza - wystarczyło udzielić jej pomocy na miejscu.

Przez godzinę z Leśnicy i Pilczyc tramwaje dojeżdżały tylko do Wrocławskiego Parku Przemysłowego, a między pl. Jana Pawła II a Zachodnią kibiców woziły autobusy zastępcze.

Tramwaje jadące w stronę Leśnicy i Pilczyc dojeżdżały na pl. Jana Pawła II, a stąd objazdem przez most Sikorskiego, Dubois, Mosty Pomorskie, Nowy Świat, Kazimierza Wielkiego i dalej stałą trasą.

- Przyczyną wypadku były dwie osoby przebiegające przez torowisko - poinformował nas Janusz Krzeszowski, rzecznik wrocławskiego MPK. - Pierwszy tramwaj musiał ostro hamować. Motorniczy prowadzący skład linii nr 3 nie zdążył na czas zareagować i wjechał w tył pojazdu linii 10 - wyjaśniał Krzeszowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska