Wrocław: Wiesław Kilian usunięty z PiS

znałem p. Kiliana, nawet rozmawiałem z nim kilka razy na różnych spotkaniach we wrocławiu... wydawał się bardzo poczciwy - a teraz zaczyna jak inni skakać z kwiatka na kwiatek - jego los polityczny wydaje się być zatem przesądzony. szkoda - mógł zrobić wiele dobrego dla Polski i Wrocławia.
Panie Kilian, niech się Pan opamięta ! ! !

Chciał polecieć za stołkiem PO, PO przegrała to poleciał do PJN, dobrze, że PIS oczyszcza się z ludzi - skoczków którzy myślą tylko przez przez pryzmat stołków, szkoda może trochę PJN, bo z takimi to daleko nie ujadą, PO powinna zebrać wszystkich karierowiczów, nieudaczników i przekręciarzy, do czegoś by się w końcu przydała

Wiesiu to akurat bardzo poczciwy człowiek. taki do ludzi. i cały czas sie dziwilem co on robi w tym szalonym pisie. wreszcie zrozumiał. "zysk" PISu Ujazdowski, zysk PO Kilian - oplacalny interes :)

Jeśli jakaś zagłada to samego Kiliana. Facet może poczciwy, ale obawiał się, że w przyszłych wyborach parlamentarnych nie miał dużych szans na elekcję, podobnie jak Piechota w tegorocznych wyborach samorządowych nie ma szans na zostanie prezydentem Wrocławia. Bez wątpienia Piechota obiecał jednak Kilianowi jakieś stanowisko w strukturach wojewody. A Kilian dał się kupić. We wrocławskiej PO nie ma szans, ale skusił się obietnicą ciepłej posadki na lata rządów Platformy. PiS-owi wrocławskiemu wielkiej szkody nie zrobi, gdyż Wiesław nie angażował się w działania PiS-u. Przyjęcie obietnicy Piechoty na ciepłą posadkę może jest związane z tym, że po prostu Kilianowi nie chce mu się być posłem, albo źle się czuje w tej roli. PiS w chwili obecnej takiej posady obiecać mu nie może.

Sami się redukują i chwała Bogu. PiS z pochodniami to zwyczajny faszyzm. I jeszcze ten Jackiewicz. 10 ton w dół.