Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Wielkie inwestycje przyjazne niepełnosprawnym. A reszta?

Ewa Wilczyńska
Paweł Dąbrowski
Na mapie Wrocławia miejsc przyjaznych osobom niepełnosprawnym przybywa. To jednak głównie wielkie inwestycje, np. Teatr capitol czy Narodowe Forum Muzyki, które zreszta zgodnie z przepisami unijnymi, muszą być przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Ale mimo pozytywnych akcentów wciąż jest wiele do zrobienia. Krawężniki, w szczególności na osiedlach, są zbyt wysokie, co przeszkadza nie tylko osobom na wózkach czy poruszających się o kulach, ale też rodzinom z dziećmi. Brakuje też wydzielonych dla niepełnosprawnych miejsc parkingowych, a na drodze wózkersów nie rzadko stają też... schody.

- Teatr Capitol, Stadion Wrocław, Narodowe Forum Muzyki, Dworzec Główny - Bartłomiej Skrzyński, rzecznik miasta Wrocławia ds. Osób Niepełnosprawnych obiekty przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych wymienia jednym tchem.
W poniedziałek przyznano także certyfikaty „Wrocław bez barier", a wydarzenie otworzyło cykl imprez z okazji Tygodnia Osób z Niepełnosprawnością.

W kategorii Miejsce dostępne dla wszystkich nagrodzona została Wyższa Szkoła Bankowa, za Działania innowacyjne został wyróżniony dr Jan Stasieńko z DSW, a nagrodę za Integrację Społeczną otrzymała fundacja Katarynka, która dba, by na wydarzeniach kulturalnych i sportowych była audiodeskrypcja. Dzięki niej meczami czy filmami mogą cieszyć się także osoby niewidome.

W czasie święta osób niepełnosprawnych niechętnie mówi się o tym, co nie funkcjonuje tak jak powinno. Bartłomiej Skrzyński, który sam jest wózkersem, przyznał, że największym problemem są zbyt wysokie krawężniki i brak miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych. Zresztą nawet jak te miejsca już są, to nierzadko zajmują je osoby bez niepełnosprawności.
W planach miasto ma także przystanki wiedeńskie, które ułatwią niepełnosprawnym korzystanie z komunikacji miejskiej. Bo wciąż są miejsca, jak np. przystanek Arkady Capitol, na którym nawet osoby pełnosprawne mają problem, żeby wejść do tramwaju.

Wysokie krawężniki można spotkać w całym mieście, ale problemem są też schody. Mimo remontu Zaułka Solnego, wciąż nie jest on dostępny dla osób poruszających się na wózkach. A tu należy pamiętać, że wózki to także atrybut rodzin z małymi dziećmi. Zresztą wszystkie te bariery architektoniczne są również problematyczne dla osób starszych.

Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz o problemie wie. Przyznaje jednak, że w niektórych miejscach zastosowanie rozwiązań przyjaznych dla osób niepełnosprawnych jest bardzo trudne. Na przykład w Zaułku Solnym jedynym rozwiązaniem mogłaby być winda. A tu w grę wchodzą pieniądze. Łatwiej buduje się przyjazne miejsca od nowa, niż dostosowuje te, które kilkadziesiąt lat przyjazne nie były. Teraz wyzwaniem jest przystosowanie do potrzeb niepełnosprawnych Stadionu Olimpijskiego.

Wrocławski polityk Sławomir Piechota skomentował sytuację we Wrocławiu krótko: „Im więcej robimy, tym więcej potrzeb się ujawnia”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska