Prezydent Jacek Sutryk tłumaczy, że na wielu ulicach gromadzą się niewidoczne dla ludzkiego oka cząsteczki, opiłki z klocków hamulcowych czy gumowe fragmenty opon. Wraz z wiatrem i pędem przejeżdżających samochodów unoszą się i powodują, że smog we Wrocławiu jest jeszcze większy. Zdaniem niektórych źródeł może to o 20 proc. zwiększać zanieczyszczenie powietrza i smog w mieście.
- Dlatego od dzisiaj – dbając o lepszą jakość powietrza – objęliśmy oczyszczaniem dwa razy więcej kilometrów ulic niż w ubiegłych latach - mówi Jacek Sutryk. - W poprzednim sezonie zamiataliśmy i myliśmy 180 km dróg. Od dzisiaj specjalistyczne pojazdy będą dbały o czystość blisko 360 km dróg we Wrocławiu.
Zwiększa się także częstotliwość takich jazd. Do tej pory było to raz w miesiącu, teraz ulice będą polewane raz w tygodniu.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?