W niedzielę wrocławianie licznie zgromadzili się przed Nowym Cmentarzem Żydowskim przy ulicy Lotniczej, aby usunąć kontrowersyjny, wykonany białą farbą napis "Jezus jest królem" jaki w nocy z 13 na 14 lutego pojawił się na murze cmentarza przy wejściu głównym. Była to odpowiedź na apel wrocławskiego społecznika Roberta Wagnera.
- Zmyjmy wspólnie ten napis. Pokażmy, że we Wrocławiu jest wielu, którzy nie godzą się na takie akty wandalizmu - zaapelował na portalu społecznościowym Robert Wagner. Odzew przeszedł najśmielsze oczekiwania. W niedzielne popołudnie wraz z Wagnerem ponad 20 osób usuwało napis. Wrocławianie przynieśli ze sobą wiadra, gąbki i rozpuszczalniki.
- Ktoś, kogo trudno nazwać inaczej niż debilem i bandytą, dzisiejszej nocy znów namalował tam napis, dokładnie takiej samej treści. Tym razem czarną farbą - mówi Robert Wagner. - Jako przedstawiciel tych, którzy wczoraj własnymi rękoma, poświęcając czas wolny, proszę władze miasta Wrocławia w osobie Prezydenta Jacka Sutryka oraz Bartłomieja Ciążyńskiego, który jest społecznym doradcą Prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii o działanie zmierzające do usunięcia tego napisu oraz do działania w celu złapania sprawcy tego haniebnego napisu - zaapelował Wagner do władz miasta.
- Podopieczni Wrocławskiego Centrum Integracji usuną napis jeszcze dziś. Ponadto, murem "zaopiekuje" się również Miejski Konserwator Zabytów. Służby podległe Konserwatorowi dokonają dodatkowego, specjalistycznego czyszczenia. Wszystko w porozumieniu i za zgodą zarządcy, czyli Gminy Żydowskiej - poinformował dziś Bartłomiej Ciążyński.
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?