Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W tych miejscach parkują tylko wybrańcy

Bartosz Józefiak
Ostrów Tumski byłby piękniejszy, gdyby nie stojące przed katedrą auta - mówią mieszkańcy
Ostrów Tumski byłby piękniejszy, gdyby nie stojące przed katedrą auta - mówią mieszkańcy Tomasz Hołod
Ostrów Tumski, Rynek czy Wybrzeże Wyspiańskiego - to miejsca, gdzie teoretycznie auta nie zostawimy albo w ogóle tam nie wjedziemy. Teoretycznie, bo są grupy uprzywilejowanych, którym zakazy niestraszne.

Urzędnicy kilka lat temu uchwalili, że nie chcą decydować o tym, kto wjeżdża na Ostrów Tumski. Pozwolenia rozdaje więc kuria metropolitalna. Hojną ręką - na zgodę mogą liczyć pracownicy wszystkich instytucji mających siedzibę przy ul. Katedralnej czy placu Kościelnym, a więc m.in. Caritas, Papieski Wydział Teologiczny i Radio Rodzina. A także proboszczowie wrocławskich parafii, którzy poprosili o prawo wjazdu.

- Auta nie powinny tu parkować, bo psuje to charakter zabytkowej okolicy. Samochody zakłócają estetykę tego pięknego miejsca - mówi wrocławianka Małgorzata Kuriata.

- Nie rozdajemy pozwoleń na prawo i lewo. Ale też w pobliżu nie ma innego parkingu, dlatego musimy ludziom pozwolić dojechać do pracy - mówi ks. Stanisław Jóźwiak, rzecznik kurii. - To dobry pomysł, by z wyjątkiem mieszkańców zakazać wjazdu samochodom na Ostrów Tumski, ale pod warunkiem, że miasto zapewniłoby parking gdzieś obok.

W wydziale inżynierii urzędu miasta są plany budowy parkingu w okolicy. Ale na szczegóły trzeba poczekać. Zmian nie należy się spodziewać w tym roku.

Dodajmy, że w pobliżu Ostrowa są parkingi - na ul. Drobnera, św. Ducha czy Kraińskiego.

Tylko wybrani zaparkują na wrocławskim Rynku. Tam zezwolenia na wjazd rozdaje straż miejska. Na Rynek prowadzi tylko jedna droga - przez Kurzy Targ. Na tej ulicy patrol straży miejskiej pilnuje, by na Rynek nie wjeżdżały osoby nieupoważnione. To od ich zdania zależy, czy zaparkujemy nasze auto w sercu miasta (o zgodę na wjazd można też wystąpić na piśmie lub telefonicznie).
Przez godzinę na Rynek wjeżdża ok. 10 pojazdów. Strażnicy mają zupełną dowolność - sami oceniają, czy argument kierowcy przekonał ich na tyle, by zgodzili się na wjazd.

- Pozwalamy na to mieszkańcom lub właścicielom lokali, jeśli muszą coś przewieźć, gościom prezydenta miasta, mediom czy nagłośnieniu przed koncertami - wymienia Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej.

Na Rynek czasami wjeżdżają też urzędnicy. Wczoraj sprawdziliśmy, jak to wygląda w praktyce. W południe limuzyna z wiceprezydentem Maciejem Blujem wjechała na Rynek - ale po to, żeby zawrócić na Kurzy Targ. Resztę drogi do Sukiennic prezydent przeszedł pieszo. Pod same Sukiennice podjechało za to auto z dyrektor wydziału edukacji Marią Bugajską.
Autem po Rynku czasem porusza się także prezydent Rafał Dutkiewicz.

- Przeważnie samochód podjeżdża pod Sukiennice w sytuacji, w której rozkład dnia i liczba spotkań prezydenta wymagają wielu wyjazdów - tłumaczy Arkadiusz Filipowski, rzecznik magistratu.

Częściej auto prezydenta zatrzymuje się na parkingu urzędu przy pl. Nowy Targ.

Swobodnie do zasad parkowania we Wrocławiu podchodzą... policjanci. W czerwcu pisaliśmy o radiowozach zaparkowanych przy Wybrzeżu Wyspiańskiego - w miejscu, gdzie stał tymczasowy znak zakazu zatrzymywania się. Policjantom palcem pogrozili wtedy strażnicy miejscy, którzy za wycieraczkami zostawili karteczki z ostrzeżeniem, że kierowcy grozi nie tylko mandat, ale także wywiezienie auta na lawecie. (ZOBACZ: Straż miejska upomina policję)

Przypomnijmy też, że podczas zeszłorocznego święta policji radiowozy parkowały długim rzędem w miejscu z zakazem zatrzymywania się przed muzeum miejskim przy ul. Kazimierza Wielkiego (KLIKNIJ I ZOBACZ, JAK POLICJANCI PARKOWALI NA ZAKAZIE)

CZYTAJ TEŻ:Czy policjanci zostaną ukarani mandatem za złe parkowanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska