Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W Feniksie powoli kończy się ponad 10-letni remont

Marcin Torz
Tomasz Hołod
W domu handlowym Feniks na Rynku niedawno rozpoczął się remont części sklepu spożywczego na parterze. Potrwa kilka miesięcy. - Prowadzimy go etapami. Bo nie chcemy, aby klienci nie mogli u nas zrobić zakupów - mówi Jerzy Kraśniewski, prezes DH "Feniks".

Remont parteru to ostatnie etap prac, które trwają od 2002 roku. W tym czasie wyremontowano wszystkie piętra obiektu oraz elewację. Naprawiono też dach, a ostatnio odnowiono klatki schodowe.

Dzięki pracom Feniks na pewno zyska na urodzie. Część wrocławian jest zdania, że zwłaszcza na parterze trąci myszką i klimatem sklepom bliżej do czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Feniks na prace nie zaciągnął kredytu, tylko finansuje wszystko z własnych środków.

Dom handlowy w Rynku to jedno z najbardziej znanych miejsc we Wrocławiu. - Handel, z kilkumiesięczna przerwą pod koniec II wojny światowej, trwa nieprzerwanie od 1904 roku - mówi Kraśniewski.

Oznacza to, że Feniks jest jednym z najstarszych domów handlowych w Polsce, a może i w Europie.

W swojej historii remontowany był trzy razy. Najpierw w 1929 i 30 roku. Później rok po zakończeniu wojny, bo budynek był uszkodzony i następnie w latach 60.

Prezes Kraśniewski mówi, że po zakończeniu remontu zajmą się dwoma wisienkami na torcie. Przede wszystkim na budynek wróci neon. Z uwagi na zły stan techniczny został zdemontowany. - Nowy ma wyglądać tak samo, ale będzie nowocześniejszy - tłumaczy.

Później ma wrócić sprawa globusa, który przed wojną był zamontowany na szcycie budynku. Nie został, jak wiele osoób uważa, zniszczony w czasie wojny. Zdemontowali go na długo przed nią sami Niemcy, bo obawiali się, że globus może się rozlecieć i spaść na głowy przechodniów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska