Projekt uchwały, który został już napisany, trafi na sesję rady miejskiej Wrocławia prawdopodobnie w czerwcu. Wcześniej ma być on konsultowany z radnymi miejskimi wszystkich opcji politycznych. - Teraz jest tak, że w ratuszu zapadła decyzja, a potem urzędnicy będą przeprowadzać konsultacje, a my chcemy by najpierw były konsultacje, a potem decyzja - mówi poseł PO Michał Jaros.
Pomysł na budżet obywatelski przygotowała związana z Platformą Obywatelską, Fundacja Wrocław 2030. W projekcie uchwały zapisano, że będzie on wynosił 20 mln zł, w tym 2 mln zł zostanie przeznaczone na projekty o wartości 50 tys. zł, 10 mln zł na projekty o wartości do 250 tys. zł i 8 mln zł na projekty powyżej 250 tys. zł.
- Ten podział jest ważny, bo chcemy, żeby szansę miały też małe wnioski, np. o remont chodnika - podkreśla Renata Granowska, szefowa klubu PO we wrocławskiej radzie miejskiej.
Nowością będą obowiązkowe konsultacje społeczne, wydłużenie terminu składnia propozycji do trzech miesięcy, a także liczba podpisów pod każdym wnioskiem. Im więcej ich będzie, tym większą szansę dostanie konkretny projekt na realizację. Platforma chce również, by w budżet obywatelski zaangażowane były rady osiedli - wykluczone z przygotowywania tegorocznego budżetu, na który prezydent Wrocławia przeznaczył 2 mln zł.
Już wiadomo, że mieszkańcy na ten pomysł nie zostali obojętni. Do biura rady spłynęło ponad 200 wniosków, które będą poddane pod głosowanie mieszkańców. Pierwotnie zakładano, że będzie to 20 projektów. Nie wykluczone jednak, że wrocławianie będą mieli większy wybór.
ZOBACZ WSZYSTKIE, 224 PROPOZYCJE DO BUDŻETU OBYWATELSKIEGO - KTÓRY Z NICH TWOIM ZDANIEM JEST NAJLEPSZY?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?