– W ostatnią środę popołudniu, jak co dzień wracałem z pracy tym przejściem. Gdy zapaliło się zielone ruszyłem, jednak kiedy chciałem wejść na torowisko usłyszałem tylko dzwonek tramwaju i od razu się cofnąłem. Po sekundzie po torach przejechał tramwaj. A sygnalizator palił się na czerwono. Zdziwiłem się, bo od jakiegoś czasu było tak, że na zielonym można było przejść na druga stronę bez problemu – opowiada Andrzej Skrętkowicz, który pracuje w centrum. Jak się okazuje takich sytuacji w ciągu ostatnich kilku dni było więcej. Potwierdzają to również motorniczowie.
Urzędnicy wyjaśniają, że "winny" takiej sytuacji może być ITS, racje przyznają również pieszym, że tak nie powinno być.
– Poprawnie na trzech sygnalizatorach powinno się palić zielone światło. By piesi mogli przejść całą zebre. Nasi pracownicy przyjrzą się działaniu świateł na tym skrzyżowaniu – zapewnia Katarzyna Kasprzak, z Wydziału Inżynierii Miejskiej wrocławskiego magistratu.
Dodaje, że kierowcy i piesi dla swojego bezpieczeństwa powinni uważnie patrzeć na sygnalizatory, a nie chodzić lub jeździć na pamięć. Bo od momentu wprowadzenia ITS-u mogą one funkcjonować w różny sposób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
