Wrocław: Ulica Piłsudskiego zmieni się nie do poznania! (ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE)

Budynek hotelu Grand, znajdujący się niemal naprzeciwko dworca głównego PKP, od lat jest niechlubną wizytówką miasta. Podróżnych witają rusztowania na budynku. Sytuacja ma się zmienić pod koniec tego roku, kiedy rozpocznie się remont elewacji budynku. Prace potrwają dwa miesiące. - Jeśli pogoda na to pozwoli - podkreśla Bartosz Gebel, prezes zarządu firmy COHM, która zarządza obiektem. - Jeśli nie, prace przesuną się na początek przyszłego roku. Jesteśmy jednak zdeterminowani, by odremontować elewację.

Grand w PRL był najbardziej luksusowym hotelem w mieście. Od lat jednak stoi zamknięty. Nie wiadomo, kiedy zostanie znów otwarty dla gości. Ale inwestor chce zdjąć z niego rusztowania i znów odsłonić historyczną elewację. Odnowiona fasada budynku ma ściśle nawiązywać do tej historycznej. - Chcemy, by był to nasz wkład w upiększanie ul. Piłsudskiego, na której ostatnio wiele się dzieje - mówi Gebel.

Przy Piłsudskiego faktycznie dzieje się teraz wiele. Niegdyś była to najpopularniejsza ulica Wrocławia. Tłok był tam tak duży, że ledwo dało się przejść po chodniku. Od dawna te czasy to tylko wspomnienie. To może się zmienić, bo tylu inwestycji Piłsudskiego nie widziała już dawno.

Właściciele budynków przy Piłsudskiego chcą nawiązywać do bogatej historii ulicy. Stąd plany modernizacji fasady Granda. Grupa COHM zarządza również hotelem Europejskim przy Piłsudskiego. Budynek przeszedł remont odnowiony w 2008 r. Na swoją kolej poczeka hostel Piast. Planowany na kwiecień tego roku remont budynku przeciąga się w czasie. Inwestor czeka na finansowanie remontu, nie chce jednak zdradzać, ile może to potrwać. Wiadomo, że Piast zostanie gruntownie odnowiony. Prace potrwają 12 miesięcy. Na czas remontu hostel będzie zamknięty.

Do historii ulicy nawiązywać będzie teren przy pl. Konstytucji 3 maja. To tu stanie nowoczesny hotel zaprojektowany przez biuro słynnego wrocławskiego architekta Zbigniewa Maćkowa. Budowa 14 -piętrowego budynku już się rozpoczęła. Inwestor postawi hotel przy działce, na której stał stary dworzec PKS. Parter zajmą sklepy i restauracje z wejściami na zewnątrz budynku. Na wyższych piętrach znajdzie się hotel Ibis Styles, a także powierzchnia biurowa. Wrocławianie wypoczną tam przy kawiarnianych stolikach i ławkach na skweru przed budynkiem. Ważnym jego elementem będzie zabytkowy słup ogłoszeniowy, który przez lata stał zapomniany z boku placu Konstytucji. Teraz zostanie odrestaurowany i ustawiony w reprezentacyjnym miejscu placu - w pobliżu skrzyżowania: Dworcowa, Piłsudskiego i Małachowskiego. Po pierwszej wojnie światowej w całym mieście stało blisko 100 takich słupów. Zostały dwa - na pl. Kościuszki i właśnie na Dworcowej.

Piłsudskiego odzyska dawny blask? Czytaj na 2. stronie

Niebawem ma rozpocząć się budowa jeszcze jednego biurowca - przy zbiegu Piłsudskiego i Peronowej, obok dworca PKP. Nowoczesna architektura budynku ma nawiązywać do wrocławskich budowli z lat 20 i 30 XX wieku. Inwestor - firma Bariela Investments Sp z o.o. - przesunęła rozpoczęcie budowy na przełom sierpnia i września. Prace mają potrwać około 18 miesięcy. Właściciel ma zagospodarować też skwer obok działki, którą obecnie chętnie odwiedzają miejscowi pijaczkowie. - Kamienna posadzka przed budynkiem oraz detale architektoniczne będą nawiązywały do placu przed dworcem i historycznego charakteru miejsca - mówi Tomasz Ciosk z biura projektowego PM Group.

Na Piłsudskiego już teraz błyszczy elewacja odnawianego teatru Capitol. Na wejście do środka budynku poczekamy jeszcze do września, jednak już teraz ulicę ozdabia piękna odnowiona elewacja z 1929 roku.

Wszystkie te inwestycje odświeżą zaniedbaną ulicę. Czy przywrócą jej życie? Najemcy lokali wzdłuż ulicy są mniej optymistyczni. Od dawna narzekają na zabójczy ich zdaniem czynsz. - Władze Wrocławia powinny zdecydowanie go obniżyć, by przyciągnąć w to miejsce kawiarenki i drobnych sprzedawców. Teraz najemcy szaleją z cenami na miejskich przetargach, bo spodziewają się krociowych zysków. Tylko po to, by po kilku miesiącach zamknąć działalność - opowiada Ryszard Cześniczewski, Przewodniczący Zarządu Osiedla Przedmieście Świdnickie.

Ratunek dla Piłsudskiego mógłby przynieść dworzec główny PKP, który ponad rok temu odsłonił swoje imponujące, odnowione oblicze. Dziennie przez dworzec przewija się ok. 23 tys. podróżnych. Póki co jednak oprócz swojego pociągu nie mają za bardzo czego na dworcu szukać. PKP podpisało umowy na otworzenie na dworcu lokali KFC i McDonald's. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy "sieciówki" zagoszczą na dworcu. Latem tego roku utworzą się jeszcze trzy nowe lokale: piekarnio-cukiernia, mała gastronomia i połączenie salonu prasowego z mała gastronomią. PKP prowadzi negocjacje z innymi potencjalnymi najemcami.