Strażnicy informują, że właściciel sam przyznał, że nigdy nie posiadał zbiornika i od zawsze odprowadzał nieczystości do studzienki. W trakcie kontroli nałożono jeszcze 2 mandaty karne na kwotę 400 zł, za brak rachunków na wywóz nieczystości.
- Nielegalne wylewanie ścieków oraz brak rachunków za wywóz nieczystości przez uprawnioną do tego firmę, to plaga Wrocławia. Pozbywanie się nieczystości odbywa się nielegalnie, właściciele odprowadzają je wprost do kanalizacji burzowej tzw. studzienek, skąd trafiają prosto wrocławskich rzek i rowów, a nawet do przydomowych ogródków. Mieszkańcy pozbywają się w ten sposób wody zanieczyszczonej detergentami oraz fekaliów, tłumacząc, że takie rozwiązanie funkcjonuje od kilkudziesięciu lat - informuje straż miejska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?