Do wypadku doszło, gdy podnośnik pneumatyczny, którym kierował mężczyzna, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn spadł z czwartego, najwyższego poziomu stadionu, czyli z wysokości 27 metrów. To wysokość porównywalna z dziesięciopiętrowym wieżowcem.
Maszyna rozsypała się w drobny mak. Jej operator, pracownik firmy podwykonawczej, zginął na miejscu.
Jak nam powiedział Maciej Nowaczyk ze spółki Euro 2012, z powodu wypadku tymczasowo wstrzymano prace na budowie areny. Mają być wznowione w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?