Wrocław: Śmieciarka zablokowała ulicę Królewiecką

Warto pamiętać, że niedługo wybory samorządowe. Sprawa zablokowanych ulic, dziesięć lat temu na Pilczyckiej, pięć lat później już do Maślickiej. Dzisiaj niemal cała Królewiecka. Proszę poczytać sobie komentarze do podobnych artykułów z tego okresu. Pani Mazur wiecznie tłumaczyła, ze robia plany, druga nitka na Pilczyckiej, jakieś przetargi, a jakie efekty na ulicach? - żadnej poprawy. Dziennikarz z Wyborczej chętny wtedy do pisania na te tematy (Marek Sz.) dzisiaj zasila nowy twór biurokratyczny, broni d..y tych którzy już dawno powinni wylecieć na zielona trawkę.
Teraz będzie EURO i mam znowu cicho siedzieć, bo powiedzą że jestem przeciw. A kto mi zwróci za paliwo i zszargane nerwy? Byłem 5 lat temu w tej sprawie w Sukiennicach. Jakiś Garcarz, jeśli się nie mylę zaczął śmiechy sobie robić. Ja też tam mieszkam, itp. Widziałem później jak kluczy osiedlowymi uliczkami i wciska się samochodem. A powinien dać przykład. Urzędnik przecież. Zapytałem wtedy, czy mam do nich z karabinem przyjść? Może z wiązką granatów, żeby zostać poważnie potraktowany i wysłuchany. Ogólnie odnoszę wrażenie, że włodarze mają nas w d...e. Mydlą nam oczy Nie widzą ludzi powiedzonkami typu: Wrocław, meeting place. Oh, jak trafię na takiego, niech sie ma na baczności, bo żołądek nie wytrzyma i potraktuje go swoją zawartością.

to masakra - polecam wlodarzom miasta wybrac sie miedzy godzina 7 a 8 rano!