- Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta, deratyzację fosy przeprowadza się cztery razy w roku: w marcu, czerwcu, we wrześniu i w grudniu - informuje Julia Wach z biura prasowego urzędu miejskiego. - Tabliczki, które widzimy w pobliżu fosy miejskiej, zostały po akcji czerwcowej. Trutek już tam nie ma. Jeśli nie zostały zjedzone przez szczury, to firma zajmująca się deratyzacją jest zobowiązana je posprzątać. Zieleń Miejska będzie interweniowała w sprawie pozostawionych tabliczek, tak by jak najszybciej zostały usunięte - dodaje.
Nie zmienia to faktu, że właściciele psów powinni być ostrożni. Jeśli podejrzewamy, że nasz pupil zjadł trutkę, weterynarz ma dwie godziny na płukanie żołądka. Gorzej, jeśli coś przeoczy-my. - Objawów na początku nie widać - mówi dr Ewa Kucharczak z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. - Po 48 godzinach pojawiają się krwawe wymioty, blade błony śluzowe i ogólne wyczerpanie. Zwierzę wykrwawia się do wewnątrz - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
