Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Skandal w Polbusie! Prywatyzacja wstrzymana

Marcin Rybak
Tomasz Hołod
Co się dzieje we wrocławskim Polbusie? Zniknęła księgowa. Okazało się, że narobiła długów na ponad 600 tysięcy złotych - opowiada były pracownik, jeden z mniejszościowych udziałowców spółki. Sprawę bada prokuratura.

W sobotę Rada nadzorcza odwołała prezesa spółki. Pełniącym obowiązku prezesa został jeden z członków Rady Nadzorczej firmy.

Wszystko zaczęło się około trzech tygodni temu. Wtedy okazało się, że firma zalega z podatkami i składkami ZUS. - Prezes poprosił o wyjaśnienia księgową. Ona obiecała, ze wszystko wyjaśni, tylko musi mieć dwa dni urlopu - opowiada nasz rozmówca. - Z tego urlopu przysłała wypowiedzenie z pracy. Zaczęło wychodzić na jaw, że księgowa brała zaliczki z kasy firmy. Miała tłumaczyć, że jedzie popłacić podatki czy składki ZUS.

W firmie pracują biegli, którzy mają wyliczyć wartość strat. Wrocławski Polbus jest w większości własnością Skarbu Państwa. Był w trakcie prywatyzacji. Najcenniejszym składnikiem jego majątku jest dworzec PKS przy ul. Suchej. Gdy wyszła na jaw cała historia z księgową, resort wstrzymał prywatyzację.

Na poczet długów wobec Skarbu Państwa komornik zajął warsztaty przy ul. Kościerzyńskiej. Tymczasem na stronie internetowej firmy można znaleźć ogłoszenie, że Polbus szuka nowej osoby na stanowisko głównego księgowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska