Patrol Rozminowania nr 25 stacjonujący we wrocławskim Centrum interweniował ponad 300 razy, pokonując w sumie ponad 27000 km. W czasie oczyszczania terenu unieszkodliwiono 32 bomby lotnicze, 188 pocisków artyleryjskich, 5 pocisków rakietowych, 6 min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych, 191 granatów moździerzowych i ręcznych, ponad 47 tys. sztuk amunicji i 1600 szt. innych przedmiotów niebezpiecznych. Większość przedmiotów wybuchowych, które odkryto i zlikwidowano, to przede wszystkim niewypały i niewybuchy z czasów II wojny światowej. Do zniszczenia tzw. zardzewiałem śmierci zużyto ponad 180 kg materiałów wybuchowych.
- Każdy znaleziony przedmiot pochodzenia wojskowego taki jak granat, pocisk, bomba lotnicza, mina, zapalnik czy nawet amunicja strzelecka są śmiertelnie niebezpieczne. W tym roku do najbardziej groźnych znalezisk można zaliczyć trzy 250-kilogramowe bomby lotnicze, które znajdowały się na posesjach przy ul. Fabrycznej, ul. Łosińskiej i ul. Robotniczej oraz 280 mm pocisk artyleryjski znaleziony przy ul. Mieszczańskiej we Wrocławiu – opowiada st. chor. sztab. Przemysław Parol, dowódca Patrolu Rozminowania nr 25. I dodaje - W przypadku natknięcia się na tego typu przedmioty, należy oznakować miejsce ich odnalezienia i natychmiast powiadomić policję, straż pożarną lub straż miejską.
Pod żadnym pozorem nie należy dotykać, podnosić, rzucać czy rozbrajać tego typu obiektów. Do czasu przybycia patrolu saperskiego za ich ochronę odpowiada policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?