18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Ruszył proces kierowcy autobusu

Tomasz Targański
Fot. Tomasz Hołod
12 stycznia we wrocławskim Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces Romana S., kierowcy autobusu MPK, który przytrzasnął drzwiami jedną z pasażerek, a potem przejechał po jej nogach.

Prokuratura oskarża kierowcę o naruszenie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i nieumyślne spowodowanie wypadku, którego następstwem był ciężki uszczerbek na zdrowiu. Romanowi S. grozi za to od 6 miesięcy do lat 8 więzienia.

24 maja 2010 roku mężczyzna prowadził autobus linii 131. Na przystanku przy ul. Kiełczowskiej 71-letnia Alfreda G. próbowała wsiąść do środka. Kierowca nie zauważył, że nie zdążyła. W drzwiach utknęła jej noga. Autobus ruszył z miejsca, pociągnął poszkodowaną za sobą i przejechał po jej nogach.

Odniesione przez kobietę rany były na tyle rozległe, że obie nogi trzeba było amputować. Teraz Alfreda G. nie jest zdolna do samodzielnego życia, więc opiekuje się nią rodzina.

Opierając się na opinii biegłego, sąd stwierdził, że w chwili wypadku autobus był sprawny. Tak więc usterka techniczna nie mogła być przyczyną wypadku.

Roman S. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mówił, że ruszając z przystanku, popatrzył w prawe lusterko i gdy nikogo w nim nie zauważył, zamknął drzwi, po czym ruszył z miejsca. Utrzymuje, że poszkodowaną kobietę zauważył dopiero wtedy, gdy zatrzymał autobus i wysiadł z niego.

Biegli ustalili, że lusterka ustawione były prawidłowo, a kierowca - zanim ruszył - nie mógł nie zauważyć poszkodowanej kobiety. Psychiatra nie wyłączył Romana S. z postępowania karnego.
Oskarżony kierowca pracuje we wrocławskim MPK 28 lat. Do tej pory nie był karany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska