Wrocław: Rusza remont ul. Purkyniego. Będą większe korki (MAPA)

- To już pewnie, w nocy z piątku na sobotę ustawimy znaki, zamkniemy drogę i zaczniemy remont - informuje Jarosław Kowalski, kierownik budowy z firmy Skanska, która ma przebudować jezdnię. Kowalski uspokaja, że do Muzeum Narodowego, czy Panoramy Racławickiej będzie można dojechać. Mimo remontu kierowcy jadący ul. Klemensa Janickiego skręcą w Purkyniego, by dojechać do ul. Bernardyńskiej. A do ASP i hotelu Radisson Blu na razie dostaniemy się ulicą Modrzewskiego-Frycza, a po wakacjach objazd najprawdopodobniej zostanie wytyczony przez ul. Garncarską.

Dla pasażerów autobusów linii 904 i 914 nie mamy najlepszych informacji. Na czas remontu Purkyniego pojazdy MPK kursować będą objazdem: Aleją Juliusza Słowackiego, Podwalem, Traugutta i estakadą na placu Społecznym. W godzinach szczytu może to oznaczać, że przejazd wydłuży się nawet o jakieś 10 minut, bo to jedne z najbardziej zakorkowanych ulic w mieście.

Drogowcy mają nadzieję, że napiętego grafiku prac nie pokrzyżują im archeolodzy. - Wstępne rozpoznanie ze strony archeologów już było. Na razie nie zapowiada się, by nasz harmonogram prac mogły pokrzyżować jakieś znaleziska. Jednak na pewno dowiemy się tego po rozebraniu starej nawierzchni - przekonuje Kowalski.

Po remoncie, starą poniemiecką kostkę brukową i fragmenty szyn zastąpi równy asfalt. Kierowcy raczej nie będą już tamtędy skracać sobie drogi ze śródmieścia do centrum, bo przejścia dla pieszych znajdą się na podłużnych szerokich garbach (podobnie jak na ul. Czekoladowej). Mają one zadziałać jak progi zwalniające. Takie rozwiązanie potencjalnie spowoduje uspokojenie ruchu na ulicy. Uporządkowana zostanie również kwestia parkowania na chodnikach. Pojawią się zatoki do parkowania równoległego.

Skanska przebuduje też infrastrukturę podziemną, m.in. sieci gazowe, wodociągowe i kanalizacyjne. Remont będzie kosztował ponad 8,3 mln zł. Zgodnie z kontraktem, prace powinny się zakończyć do marca 2014 roku. Jednak Skanska chce go zakończyć do końca bieżącego roku. Przy podpisywaniu, jej inżynierowie przekonywali, że dużym sukcesem byłoby, gdyby remont udało się zakończyć jeszcze przed zimą.