Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Romowie zintegrowali się z mieszkańcami? Koniec akcji plakatowej (FILM)

Marcin Hołubowicz
fot. materiały organizatorów
Koniec kampanii „Jedni z wielu”, która miała pokazywać Romów z całej Polski, którzy odnieśli sukces w życiu zawodowym i zintegrowali się z polskim społeczeństwem. Lekarze, przedsiębiorcy, artyści, nauczyciele, górnicy, mechanicy – Romowie wykonują najróżniejsze zawody, jednak wciąż często dotyka ich bezrobocie i wykluczenie społeczne. Tych, którym udało się osiągnąć sukces pokazywano, m.in. we Wrocławiu na bilboardach. Jak twierdzą organizatorzy, plakaty przyczyniły się do tego, że wzrosła wiedza o Romach oraz poprawiła się opinia o nich samych.

Celem kampanii "Jedni z wielu" było przełamanie stereotypów na temat Romów na Dolnym Śląsku. Na bilboardach i plakatach można było obejrzeć fotografie poszczególnych osób romskiego pochodzenia np. z podpisem "Jestem nauczycielką. Jestem Polką. Jestem Romką." Badania, przed i po kampanii, przeprowadzono w sześciu miastach na Dolnym Śląsku: Wrocławiu, Głogowie, Wałbrzychu, Kłodzku, Świebodzicach i Legnicy. W każdym mieście przepytano grupę 384 osób. Fundacja Integracji Społecznej "PROM" zakładała, że dzięki podjętym działaniom o 10 punktów procentowych wzrośnie poziom wiedzy, a także poprawi się ich wizerunek. Rezultaty akcji przerosły oczekiwania organizatorów.

Kampania „Jedni z wielu” była mocno rozpoznawalna. Spontaniczną znajomość hasła i związanych z nim kreacji wskazywało 32 proc. mieszkańców Wrocławia i 40 proc. badanych z pozostałych miast.

Dla znajomości wspomaganej wskaźniki osiągnęły odpowiednio 70 proc. we Wrocławiu i 81 proc. poza nim. Jeżeli chodzi o zmianę w podejściu Dolnoślązaków do społeczności romskiej, to we Wrocławiu zaobserwowano ją u 14% respondentów, zaś poza nim – u 21% uczestników badania. Przy wskaźnikach uzupełniających badanie wykazało, że poprawiła się opinia respondentów o wpływie Romów na sytuacje ekonomiczną i społeczną w miastach, zmniejszył dystans społeczny (w mikro i makroskali), jak i również zmniejszyła się liczba propagowanych stereotypów.

Jeżeli chodzi o wzrost wiedzy na temat mniejszości romskiej, to zauważono go u ok. 40% badanych. Z tego 17% wrocławian i 22% mieszkańców pozostałych miast przyznało, że w wyniku kampanii wzrosła ich świadomość odnośnie Romów.

- Nasza kampania była tylko jednym z elementów działalności Fundacji Integracji Społecznej „PROM” – mówi Karolina Zwierzyńska, koordynatorka projektu – Prowadzimy integracyjne świetlice środowiskowe dla dzieci polskich i romskich, udzielamy bezpłatnej pomocy prawnej, jednak uznaliśmy, że sama pomoc Romom nie wystarczy. Ważne jest również zmiana myślenia Polaków o mniejszości romskiej i przełamanie stereotypów – dodaje.

Romowie od wieków byli ludem koczowniczym. Gdy zaczęli osiedlać się w miastach, nie obyło się bez problemów. W Polsce obywatelstwo posiada ok. 16 000 Romów. W samym Wrocławiu żyje ich około 2000, najwięcej spośród miast w całej Polsce. Jednocześnie bardzo wielu z nich boryka się z takim problemami jak bezrobocie czy ubóstwo.

Jak twierdzi Józef Mastej, prezes Stowarzyszenia Romów we Wrocławiu „Romani Bacht”, najlepszym sposobem na zażegnanie wszelkich konfliktów pomiędzy Polakami, a mniejszością romską jest dialog: - Musimy ze sobą rozmawiać i poznawać się wzajemnie. Mam bardzo dużo przyjaciół Polaków. Trzeba ze sobą współpracować, nawiązać porozumienie poprzez spotkania. Zwykła rozmowa wystarczy do tego, aby poznać drugą osobę, aby zrozumieć, że Rom jest takim samym człowiekiem borykającym się często z tymi samymi problemami – opowiada.

Czytaj więcej na kolejnej stronie

Romowie wciąż zachowują swoje tradycje i przyzwyczajenia, wielu z nich jednak nie widzi problemu w integracji z polskim społeczeństwem, jednocześnie nie porzucając swojej romskiej tożsamości. Kampania „Jedni z wielu” miała pokazać przykłady osób z całej Polski, które radzą sobie zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym, aby zmieniać stereotypowe myślenie o romskiej społeczności.

Z pośród 80 osób pochodzenia romskiego, 20 bohaterów kampanii pochodzi z Dolnego Śląska. Są to np. Ewelina Andrasz nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Głogowie, Rafał Siwak – górnik z Lubina, Leszek Górniak – przedsiębiorca z Polkowic, Ewa Mirga – właścicielka butiku odzieżowego, Dorota Piątek -Sokołowska – nauczycielka z Kłodzka czy Sylwia Maroń – pełnomocniczka prezydenta miasta Wałbrzycha ds romskich. Ludzie, którzy wbrew stereotypom studiują, pracują i płacą podatki.

Bilboardy „Jedni z wielu” rozwieszane były w 6 dolnośląskich miastach: Wrocławiu, Wałbrzychu, Legnicy, Świebodzicach, Głogowie i Kłodzku. Dodatkowo rozdawano ulotki i wernisaże fotografii. Kampania w zeszłym roku zawitała również do Lubiąża na Slot Art Festival.

Zdjęcia do kampanii „Jedni z wielu” wykonał amerykański fotograf Chad Ewans Wyatt. Z pośród 80 fotografii wybrano 6, które eksponowano na plakatach.

Na zakończenie kampanii RomaRising „Jedni z wielu” we Wrocławiu, na budynku kamienicy przy ul. ks. Witolda 33 powstaje mural.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska