Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Remont w szpitalu przy Grabiszyńskiej potrwa trzy miesiące. Co z pacjentami?

Agata Grzelińska
Remont V oddziału pulmonologicznego w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej potrwa trzy miesiące. Co z pacjentami?
Remont V oddziału pulmonologicznego w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej potrwa trzy miesiące. Co z pacjentami? Pawel Relikowski / Polska Press
Dziś rozpocznie się kapitalny remont V oddziału pulmonologicznego w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej. Wymienione zostaną instalacje elektryczna oraz kanalizacyjna. System do wzywania pomocy będzie zamontowany przy każdym łóżku. Łazienki zostaną dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Remont potrwa trzy miesiące. Co z pacjentami?

Celem modernizacji jest poprawa komfortu pacjentów Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej. Gruntownie odnowiony zostanie V Oddział Gruźlicy i Chorób Płuc z pododdziałem intensywnego nadzoru pulmonologicznego. Koszt robót wynosi ok. 900 tys. zł. Pieniądze pochodzą z budżetu urzędu marszałkowskiego. Warszawska firma Block, która wygrała przetarg, zakończy prace do końca listopada.

Dodajmy, że oddział ma już nowe łóżka i niezbędny sprzęt medyczny.

- To będzie kapitalny remont, wymienione zostaną instalacje elektryczna oraz kanalizacyjna. System do wzywania pomocy będzie zamontowany przy każdym łóżku. Ponadto łazienki zostaną dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych - wylicza Lidia Malicka, zastępca dyrektora ds. finansowych w DCChP.

Na oddziale pulmonologicznym są 52 łóżka. Remont nie będzie miał wpływu na liczbę przyjmowanych pacjentów. Małgorzata Stasiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc, podkreśla, że szpital nie może sobie na to pozwolić, musi bowiem zrealizować kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. - Postaramy się, by remont nie wiązał się z utrudnieniami w dostępie do świadczonych przez nas usług - mówi dyr. Stasiewicz.

Remont będzie podzielony na trzy etapy. Poszczególne części oddziału mają być sukcesywnie wyłączane z użytku na czas prac. - Będziemy lokować pacjentów na innych oddziałach naszego szpitala. Przez trzy tygodnie, gdy wyłączonych będzie 26 łóżek, chorzy zostaną przeniesieni na oddział torakochirurgii - zapowiada Małgorzata Stasiewicz. I dodaje: - Postaramy się ograniczyć do minimum niedogodności związane z remontem, by wszystkie oddziały pracowały bez zakłóceń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska