Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Przyszli lekarze będą się uczyć w nowoczesnym Centrum Symulacji Medycznej za 33 mln zł

Agata Grzelińska
Zabytkowy budynek z charakterystycznym wysokim kominem u zbiegu ulic Marcinkowskiego i Chałubińskiego, w którym niegdyś była szpitalna kuchnia i pralnia, wkrótce zamieni się w nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej
Zabytkowy budynek z charakterystycznym wysokim kominem u zbiegu ulic Marcinkowskiego i Chałubińskiego, w którym niegdyś była szpitalna kuchnia i pralnia, wkrótce zamieni się w nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej Tomasz Hołod
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu buduje Centrum Symulacji Medycznej, gdzie przyszli lekarze przygotują się do badania i leczenia prawdziwych pacjentów. Inwestycja ma kosztować 33 miliony złotych i będzie gotowa w 2021 roku.

Zabytkowy budynek z charakterystycznym wysokim kominem u zbiegu ulic Marcinkowskiego i Chałubińskiego, w którym niegdyś była szpitalna kuchnia i pralnia, wkrótce zamieni się w nowoczesne Centrum Symulacji Medycznej. Prace budowlane mają się rozpocząć jeszcze w tym roku i potrwają około 12 miesięcy.

Podobne centra powstają także w innych uczelniach medycznych w Polsce. Prof. Marek Ziętek, rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu tłumaczy, że konieczność utworzenia ośrodków praktycznego szkolenia studentów medycyny pojawiła się, gdy poprzedni rząd postanowił, że zlikwiduje dwuletni staż po studiach medycznych. Na naukę praktycznych umiejętności lekarskich ma być przeznaczony 6. rok studiów na wydziale lekarskim i 5. rok na wydziale stomatologicznym.

- Student będzie miał bezpośredni kontakt z pacjentem na ostatnim roku studiów. Jednak zgodnie z prawem, studenci nie mogą w pełni uczestniczyć w procesie leczenia, co jest sporym problemem – mówi prof. Ziętek. - Chcemy, by nasi absolwenci byli bardzo dobrze przygotowani także w sensie praktycznym, dlatego chcemy stworzyć warunki symulacji medycznej, gdzie studenci opanują najbardziej typowe procedury medyczne.

Budowa i wyposażenie Centrum Symulacji Medycznej będą kosztowały 33 mln zł, z czego 18 mln zł pochodzi z Unii Europejskiej, a 3 mln zł z ministerstwa zdrowia.

Jak zapowiada dr Piotr Kolęda, koordynujący prace nad inwestycją, w Centrum Symulacji Medycznej będą tzw. sale wysokiej wierności, czyli pomieszczenia bardzo wiernie odwzorowujące warunki pracy lekarza. Będą to:
- blok operacyjny,
- sala intensywnej opieki medycznej dla dzieci i dla dorosłych,
- szpitalny oddział ratunkowy,
- symulator karetki,
- sala porodowa.

Będą też pracownie diagnostyczne, sala pielęgniarska, laboratorium, pracownie techniczne, pomieszczenia, gdzie studenci będą ćwiczyć umiejętności chirurgiczne, położnicze, pielęgniarskie.

Studenci będą ćwiczyć sposoby badania czy udzielania pomocy i leczenia zarówno w warunkach rzeczywistości wirtualnej, jak i na fantomach, które będą zachowywać się jak żywi pacjenci, czyli płakać, krzyczeć, krwawić, itp.

- Symulatory te bardzo wiernie odtwarzają organizm ludzki – dodaje dr Kolęda. - Istotą symulacji jest nabycie doświadczenia, także popełniając błędy, w sposób bezpieczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska