O tym miejscu informowaliśmy już kilkukrotnie. Po jednej z publikacji przejście wyczyszczono, a przed największym wejściem do kamienicy wybudowano dodatkową bramkę. - Mimo tego wciąż jest tam bałagan, a niektórzy nadal załatwiają w tym miejscu swoje potrzeby fizjologiczne - pisze pan Jan.
- Przejście jest brudne, ściany pomazane, a po każdym weekendzie jest pełno butelek i rozbitego szkła. Miasto nie radzi sobie z tak prostym problemem, a wystarczyłoby dokładnie oświetlić to miejsce - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?