Około godz. 11 w okolicach mostu Grunwaldzkiego, zerwała się barka przycumowana do brzegu. Musieli interweniować ratownicy WOPR, którzy odholowali barkę z powrotem. O pomoc poprosił właściciel barki, to on zadzwonił na numer alarmowy. Sam nie poradziłby sobie z dotarciem do brzegu. Dryfująca barka mogłaby też stanowić zagrożenie dla innych statków. Przypomnijmy, barki są najczęściej pozbawione własnego napędu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!