Pogotowie zabrało mężczyznę, który na pl. Kościuszki przewrócił się tuż przed samochodem. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna chciał wejść na jezdnię w miejscu niedozwolonym. Dziwnie się zachowywał - podskakiwał i miał problem z utrzymaniem równowagi. Podnieśli go świadkowie zdarzenia. Później na miejsce przybyli strażnicy miejscy. Okazało się jednak, że musi mu pomóc pogotowie. Jak mówi Sławomir Chełchowski ze straży miejskiej, trwa ustalanie czy mężczyzna był trzeźwy i czy nie zażywał narkotyków.