Wrocław: Półmaraton za 40 zł, maraton - 60 zł. Obniżki po naszym tekście

O drastycznych podwyżkach wysokości wpisowego pisaliśmy w portalu GazetaWroclawska.pl (kliknij i przeczytaj)
Wysokość opłaty wywołała oburzenie wrocławskiego środowiska biegaczy. Organizatorzy chcieli od nich od 70 do 120 zł za udział w półmaratonie oraz od 100 do zł za udział w maratonie. - Przeprowadziliśmy kalkulację i zrównaliśmy ceny z imprezami, które odbywają się w największych miastach. Nasze biegi będą miały bardzo bogate pakiety startowe, a ranga maratonu jest znana od lat - bronił się Marek Danielak.

Po naszym tekście zmienił zdanie. Nowe stawki będą znacznie niższe.
Dolnoślązacy zapłacą za półmaraton 40 zł (pozostali uczestnicy 50 zł). Za maraton nowe wpisowe to 60 zł (od Dolnoślązaków) lub 80 zł (pozostali). Jeśli ktoś zdecyduje się na udział w obu wrocławskich biegach -zapłaci tylko 90 zł.

- Nie ukrywam, że zależało nam by jednocześnie tzw. pakiet startowy dla biegaczy był bardzo atrakcyjny i organizacja biegu na najwyższym poziomie. Udało się to zrobić, ponieważ Młodzieżowe Centrum Sportu pozyskało sponsorów, możemy biegaczom zapewnić bardzo atrakcyjna cenę - powiedział nam Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego. - Oczywiście, biegacze, którzy już zdążyli zapisali się na nasze biegi dostaną zwrot nadwyżki.

Za tydzień wystartują nowe strony internetowe maratonu i półmaratonu, w który zawarte będą wszelkie informacje o obu biegach

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

biegacz27.02.2014 16:07:00

Pan Danielak, przypomina, wypisz wymaluj, prezesa Ochódzkiego z filmu "Miś". Teraz proponuję zatrudnić jeszcze asystenta kierowcy. Oczywiście wolny etat się znajdzie, a jak nie, to się zrobi wolny etat i będzie git. Prawda? Toż to prawdziwa Dutkiewiczyzna. Przepraszam, pomyliłem się. Chciałem napisać Dulszczyzna. :)

wrocławianin27.02.2014 14:34:50

Gieniuś waflu,skoro wiesz jak dyrektor wchodzi po schodach to jesteś kretem z mcsu,wiesz jak kończą konfidenci???

leiter8427.02.2014 07:55:13

I nagle okazało się że wpisowe może być o 40 zł niższe. Ciekawe kto w takim razie chciał zgarnąć nadwyżkę? :)

:)27.02.2014 04:01:11

Kolega Danielak ze zjednoczenia wyznał: "Nie ukrywam, że zależało nam by jednocześnie tzw. pakiet startowy dla biegaczy był bardzo atrakcyjny i organizacja biegu na najwyższym poziomie". Uffff... Jaka ulga... Mógł przecież ukryć i co by było?

Wrocek26.02.2014 22:09:51

Napiszcie o cenach wody, śmieci, komunikacji miejskiej, podatkach od nieruchomości itp. Zobaczymy czy miasto również obniży ich ceny!

Adam26.02.2014 22:04:17

Pakiety?? Dajcie ludziom nierdzewiejący medal, WYDRUKOWANY dyplom z czasem i tyle, koszulki sponsora niech sponsor sam sobie zasponsoruje w końcu to on się reklamuje. To się tyczy wszystkich biegów w Polsce.

montik26.02.2014 21:25:51

co wydygali sie ze jak powniosa cent to nie zarobia wcale bo połowa ludzi zrezygnuje z udziału !!! bardzo dobrze niech pamietaja ze chytry dwa razy traci !!! chcieli podniesc ceny do takich jak w najweikszych miastach a wrocław nie jest najwiekszym mistaem i ceny nie powinny byc takie jak w owych najwiekszych miastach !!!

olo26.02.2014 20:41:49

jak to polaczki na wszystkim zarobic i wycisnac ile sie da tylko dlaczego isc na latwizne a nie zorganizowac sponsorow zawodow takie trudne i pozniej naglosnic zrobic reklame aby firmy mialy reklamke i bieg dla ludu za symboliczna zlotowke dobre niemcy sie z was smieja zescie tacy naiwni i utrzymujecie nadetych darmozjadow w urzedach pozdro PS zrobcie sobie sami maraton za free

havranek26.02.2014 20:37:47

i spuścił się... w spodnie.

gienek26.02.2014 20:13:01

Z jedną różnicą - ten konkretny dyrektor dochodzi do siebie nie kilka godzin, a kilka dni, po drodze wyżywając się na podwładnych. A czerwony jest bez przerwy, wystarczy że rano musi wejść po schodach i już zbliża się do stanu przedzawałowego.

Gość26.02.2014 20:12:42

80 czy 100 co za różnica jak ktoś nie ma to niech biega po lesie i tyle w temacie

gif26.02.2014 19:52:25

Nie rozumiem, w ciągu paru godzin została zmieniona cena ??? czy teraz w pakiecie będzie 1 banan? a może ktoś chciał zarobić a nie wyszło??? coś musi być na rzeczy. Ciekawy jestem czy premie dla pracowników za maraton też wzrosną,

fluidy 26.02.2014 19:44:12

kurczę... fajnie... szkoda tylko że teskty krytykujące wyżynanie płuc miasta nie mają takiego oddzwięku... ech...

Nowa Ruda26.02.2014 19:34:12

No i brawo!Te ceny są przystępne.90 złotych za paczkę biegów.Jadę!!!

sfc26.02.2014 19:21:15

Każdy urzędnik szczebla decyzyjnego zaczyna dzień od prasówki. To pozwala mu odróżnić sprawy pilne od pozostałych. Jak trafia na taki artykuł, dzwoni do szefa jednostki miejskiej (MCS nie jest spółką) i pyta go, czy na głowę upadł, czy też po prostu znudziła mu się praca. Po takim telefonie dyrektor najpierw czerwienieje ze złości na swoją niemoc, potem potrzebuje kilku godzin żeby ochłonąć i następnych kilku, aby obmyślić gadkę do sprzedania dla dziennikarzy. Pod koniec dnia pracy wypuszcza tekst do prasy, mając nadzieję, że przy jutrzejszej prasówce nikt do niego nie zadzwoni.
MCS od lat słynął z tego, że mimo potwornej mizerii finansowej i ogólnej zapaści, potrafił wyciszać temat braków w ofercie sportowo-rekreacyjnej miasta. Motto tej instytucji brzmiało: im ciszej, tym lepiej. Aż się sypnął ubiegłoroczny półmaraton i strategię szlag trafił. Nowy-stary szef nie kuma tych zależności, dlatego zalicza tego typu wpadki.