Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zwrócili uwagę na kierującego osobową toyotą, który poruszał się al. Śląską w okolicach wrocławskiego stadionu, pomimo braku opony na jeden z felg w osi przedniej. Po zatrzymaniu, 25-latek wyznał mundurowym, że szuka stacji paliw, ponieważ wydawało mu się, że ma mało powietrza w jednej z opon.
- Powodem błędnej oceny sytuacji, był zapewne krążący w jego organizmie alkohol, mężczyzna wydmuchał bowiem ponad promil alkoholu - informują policjanci z Wrocławia. W związku z popełnionym przestępstwem policjanci chcieli zatrzymać blankiet jego prawa jazdy, jednak 25-latek nie miał go przy sobie. Za uszkodzenia pojazdu powstałe na skutek nieodpowiedzialnej jazdy mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, który został odholowany na parking strzeżony.
Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd, a zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, bądź pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat.
źródło: Policja Wrocławska
Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?