Na rodziny spacerujące w niedzielę na pl. Nowy Targ czekał niecodzienny widok. Na ławkach zamontowanych na placu odpoczywało kilku kloszardów. W śnie nie przeszkadzały im ani służby porządkowe, ani świadomość, że znajdują się w centrum miasta, na reprezentacyjnym placu przed urzędem miejskim…
- Nie mieliśmy zgłoszeń o osobach bezdomnych, które przeszkadzałyby w odpoczynku na pl. Nowy Targ. Poza tym, nie ma tu podstaw do interwencji - każdy ma przecież prawo na nich wypoczywać, bez względu na swój status materialny - mówi Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej.
Plac Nowy Targ (przed jednym z budynków urzędu miejskiego) po gruntownym remoncie został oddany mieszkańcom w lipcu zeszłego roku. Pod nim znajduje się parking na 300 aut. Sam teren miał być miejscem odpoczynku i spotkań wrocławian. Dlatego zamontowano tam 20 leżaków, 29 ławek, 30 stojaków na rowery. W przyszłości ma tam znaleźć się fontanna – choć na razie urzędnicy bez powodzenia próbują wybrać jej projekt.
NIE PRZEGAP: JAK DOBRZE ZNASZ ŚLĄSK WROCŁAW? TEST PRAWDZIWEGO KIBICA (KLIKNIJ I ROZWIĄŻ ONLINE)
Zagospodarowanie placu od początku było często krytykowane. Zarzucano, że jest „betonową pustynią” i że brakuje tam zieleni. Na razie ciężko również powiedzieć, by tętnił on życiem. Poza okazjonalnymi jarmarkami mieszkańcy raczej tam nie zaglądają. Chyba, że muszą załatwić sprawę w urzędzie lub nagle odpocząć – jak wrocławianie na zdjęciach…
Poprosiliśmy urzędników o odpowiedź, jaki był cel zamontowania na placu leżaków i jaką mają pełnić funkcję. Czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?