Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Pijany motocyklista ruszył w drogę. Oto jak skończył

m
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Z poobijaną twarzą skończył podróż pijany motocyklista, który swoim jednośladem jechał bez kasku przez wrocławskie Popowice. Gdy dojechała do niego policja, okazało się że nie ma nie tylko kasku, ale i prawa jazdy, ubezpieczenia oraz ważnego przeglądu technicznego pojazdu.

Policjantów o leżącym na jezdni motocykliście zawiadomili mieszkańcy Popowic. - Na miejscu funkcjonariusze zastali mężczyznę kierującego jednośladem, który doznał urazów twarzy upadając z pojazdu - opowiada Monika Kaleta z wrocławskiej policji. - Według ustaleń funkcjonariuszy drogówki, 46-letni motocyklista nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego doszło do przewrócenia maszyny - dodaje. - Na jaw wyszedł prawdopodobny powód lekkomyślnego zachowania mężczyzny. 46-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo wrocławianin wsiadł na motocykl, mimo że nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdem. Sam motocykl nie posiadał też ważnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej oraz aktualnych badań technicznych - wylicza policjantka.

Poobijany motocyklista trafił do szpitala. - O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Może wymierzyć karę nawet 2 lat pozbawienia wolności - dodaje Kaleta.

We Wrocławiu wybuchła panika. Ludzie wykupili wodę

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska