Do wypadku doszło w sobotę (21 listopada) na ul. Lotniczej koło Stadionu Wrocław. Osobowy chevrolet, który jechał pod prąd zderzył się z mitsubishi. Później 49-latek tłumaczył, że pomylił jezdnie i wjechał na pasy ruchu dla przeciwnego kierunku. Jego jazda zakończyła się po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
O poranku warunki na drodze były trudne ze względu na gęstą mgłę. Jednak w tym konkretnym przypadku, większy wpływ na sposób bezpiecznego poruszania się po drodze, miał krążący w organizmie mężczyzny alkohol. Badanie alkomatem wykazało blisko 1,5 promila tej substancji w jego organizmie - informuje st. sierż. Paweł Noga z wrocławskiej policji.
Mundurowi zatrzymali prawo jazdy sprawcy wypadku. Kierowcy za jazdę pod wpływem alkoholu grożą 2 lata więzienia.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.