Wrocław: Pierwsza część tymczasowego szpitala przy Rakietowej we Wrocławiu gotowa. Kiedy trafią tu pacjenci?

Szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu będzie działał pod patronatem Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego z ul. Borowskiej. W tej chwili gotowa jest pierwsza jego część z 50 łóżkami, ale nie oznacza to, że od razu trafią tu pacjenci. Na razie, na szczęście, sytuacja w tradycyjnych szpitalach nie wymaga, by było konieczne uruchamianie placówki, która powstała w hotelu na rogatkach Wrocławia. USK ma więc czas, żeby zorganizować pracę nowej placówki, np. przygotować i przeszkolić personel.

Kto i kiedy tutaj trafi? Kilka dni temu minister zdrowia Adam Niedzielski mówił mediom, że szpitale tymczasowe mogą być potrzebne w lutym, kiedy spodziewana jest trzecia fala epidemii i w zwykłych szpitalach będzie brakować miejsc.

Na Rakietową mogliby trafiać przede wszystkim pacjenci, u których przebieg choroby jest na tyle ciężki, że wymagają opieki lekarskiej np. podania tlenu, ale nie potrzebują specjalistycznego leczenia, z powodu innych „współistniejących” chorób.

Docelowo tymczasowy szpital przy Rakietowej ma mieć 400 łóżek, w tym 50 z respiratorami

Kilka tygodni temu, kiedy niemal codziennie notowano kolejne rekordy zakażeń, docierały do nas od lekarzy informacje, że miejsc w szpitalach i respiratorów zaczyna brakować. Teraz ani miejsc w szpitalach ani na oddziałach intensywnej terapii nie brakuje.

Szpital na Rakietowej to niejedyna w regionie nowa placówka dla koronawirusowych pacjentów. W piątek (27 listopada) otwarto tymczasowy szpital w Wałbrzychu, a dziś (30 listopada) zaczął działać nowy szpital zakaźny – wcale nie tymczasowy – wybudowany w Bolesławcu w trzy miesiące.